Kradzionym samochodem chciał przejechać policjanta

Katowiccy policjanci zatrzymali po pościgu mężczyznę, który uciekając kradzionym samochodem, próbował przejechać policjanta.

Katowiccy policjanci zatrzymali po pościgu mężczyznę, który uciekając kradzionym samochodem, próbował przejechać policjanta.

Komisarz Jacek Pytel z katowickiej policji poinformował w poniedziałek, że zatrzymany to 31-letni mieszkaniec Będzina z bogatą kryminalną przeszłością. Jak dodał Pytel, do zatrzymania doszło, kiedy dwaj wywiadowcy sprawdzali nocny ruch przy garażach w rejonie katowickiego osiedla Witosa. Policjanci zauważyli wyjeżdżające z garażu renault; obok z włączonym silnikiem stało audi z co najmniej dwiema osobami w środku.

Na widok policji audi szybko odjechało. To samo chciał zrobić kierowca laguny, jednak na drodze stanął mu policyjny radiowóz. Jeden z funkcjonariuszy dał kierowcy znak do zatrzymania się. Ten nie zareagował i próbował przejechać policjanta, któremu w ostatniej chwili udało się odskoczyć. W stronę renault, które otarło się jeszcze o radiowóz, padły dwa strzały. Po kilkusetmetrowym pościgu kierowca laguny wyskoczył z auta i próbował uciekać pieszo. Po chwili został zatrzymany.

Reklama

Okazało się, że wart ok. 25 tys. zł renault laguna został 3 października skradziony w Sosnowcu. Przygotowany przez policjantów z wydziału samochodowego materiał dowodowy trafił do prokuratury.

Bandyta został już aresztowany na dwa miesiące. M.in. za próbę przejechania policjanta w procesie będzie mu groziło do dziesięciu lat więzienia. Katowiccy funkcjonariusze dochodzą, kto siedział w drugim samochodzie, któremu udało się odjechać.

PAP
Dowiedz się więcej na temat: kradziony samochód
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy