Regeneracja matowych kloszy
Sprawdziliśmy w praktyce - umiejętne polerowanie kloszy daje rzeczywiście doskonały efekt.
Cena nowego reflektora do nawet 10-letniego samochodu może przekraczać 500 zł. Jeżeli jedyna jego wada polega na zmatowieniu klosza, to można spróbować regenerować światła.
Jak sprawdziliśmy, operacja jest do wykonania we własnym zakresie i zajmuje ok. 1 godziny (po 30 minut na reflektor). Poza papierami ściernymi i pastami lekkościerną oraz wykańczającą, będziemy potrzebowali polerki. Uwaga, szlifierka kątowa ma zbyt duże obroty i się nie nadaje.
1. Szlifowanie uszkodzonej warstwy
Zmatowiałą i porysowaną warstwę należy usunąć. Wykonuje się to papierami ściernymi o coraz drobniejszej gradacji. Zacząć można papierem "800", a skończyć na ok. "2500". Szlifuje się na mokro (z wodą).
2. Polerowanie pastą lekkościerną
Zmatowiony przy użyciu papieru ściernego klosz poleruje się pastą lekkościerną. Można wybrać pastę do tworzyw sztucznych. Zaczyna się od niskich obrotów i w miarę postępów się je podnosi.
3. Polerowanie pastą wykańczającą
Tak jak przy powłokach lakierniczych, końcowe polerowanie wykonuje się pastą wykańczającą, która ma minimalne własności ścierne. Należy używać do tego delikatniejszego krążka szlifierskiego.
4. Mycie i wycieranie reflektora
Po polerowaniu trzeba dokładnie usunąć resztki pasty polerskiej. W warunkach domowych nie warto zabezpieczać szkła lakierem bezbarwnym, gdyż efekt takiego malowania nie będzie zadowalający.
Marcin Klonowski