Dacia Duster 1.5 dCi 4x4 Blackstorm - test
Aby podnieść atrakcyjność Dustera, producent oferuje liczne wersje specjalne.
Pięć lat to spory staż rynkowy w dzisiejszych czasach. Duster ma już za sobą lifting, który zdecydowanie polepszył wnętrze, otrzymał też niedawno nowy silnik TCe (początkowo dostępny tylko z 2WD, teraz także 4WD), dla podniesienia atrakcyjności czas więc teraz na tzw. limitowane wersje wyposażenia.
Na zdjęciach prezentujemy odmianę Blackstorm, obecnie zaś z okazji 10. rocznicy powrotu na rynek europejski Dacia oferuje model Celebration.
Małe prezenty
Wersje limitowane przeważnie mają sens o tyle, że dzięki nim można otrzymać pewne elementy wyposażenia dodatkowego w standardzie, za które normalnie trzeba byłoby dopłacić. W przypadku prezentowanej odmiany Blackstorm są to m.in. felgi aluminiowe 16'' i elektrycznie opuszczane szyby z tyłu. Oferowana teraz w jej miejsce wersja Celebration ma już w standardzie zmodernizowany układ multimedialny Media Nav i czujniki parkowania. Takie promocje trwają zwykle nie dłużej niż 2 miesiące. Oczywiście za sprawą naklejek czy dodatkowych elementów wyposażenia Duster nie staje się innym samochodem: to nadal najtańszy SUV na rynku, oferujący wyjątkowo korzystny stosunek ceny do jakości.
Zamiast reduktora
Testowaliśmy wersję 1.5 dCi 109 KM z napędem na 4 koła. Nie ma ona reduktora, ale w terenie radzi sobie zaskakująco dobrze dzięki wyjątkowo krótkiej "jedynce". Biegów jest sześć, ale w warunkach jazdy po asfalcie rusza się z "dwójki". Samochód nie ma systemu Start & Stop, co dobrze rokuje trwałości, ale zużycie paliwa w cyklu miejskim wynosi prawie 7 l/100 km - fabryczne 5,7 to wynik czysto laboratoryjny. Do estetycznego i rozsądnie zaprojektowanego wnętrza najmniej pasują fabryczne fotele: za miękkie, ze zbyt krótkimi siedziskami. Z tyłu natomiast jest całkiem wygodnie. Bagażnik nie rozczarowuje, choć pełnowymiarowe koło zapasowe sprawia, że podłoga znajduje się stosunkowo wysoko.
Jako tani SUV z 4x4, Duster nadal nie ma silnej konkurencji, choć cena najdroższej limitowanej wersji z 4x4 to już poziom Suzuki Vitary.
Dacia Duster 1.5 dCi 4x4 Blackstorm: plusy
- atrakcyjna cena,
- duży prześwit i realne zdolności terenowe,
- dobrze działająca nawigacja,
- mała utrata wartości.
Dacia Duster 1.5 dCi 4x4 Blackstorm: minusy
- niewygodne fotele przednie,
- spore zużycie paliwa w warunkach miejskich,
- na trasie brakuje mocy.
Po pięciu latach od debiutu Duster wciąż ma mocne atuty, ale konkurenci są coraz bliżej.
Tekst: Tymon Grabowski, zdjęcia: Krzysztof Paliński