Nowa generacja Fabii bez wersji RS

W przyszłym roku Skoda zaprezentuje trzecią generację Fabii. Z oferty modelu zniknie najmocniejsza odmiana RS.

Jak mówi Frank Welsh, członek zarządu Skody odpowiedzialny za rozwój technologiczny, "obecna Fabia RS to samochód, który wszyscy lubią, ale nikt go nie kupuje". I właśnie kiepskie wyniki sprzedaży skłoniły Czechów do wykreślenia RS-ki z oferty przyszłej generacji Fabii.

- W przypadku Octavii rynkowy udział wersji RS sięga 8 proc. W przypadku Fabii nie przekroczył 1 proc. - powiedział Winfried Vahland, szef Skody.

Przypomnijmy, że najmocniejsza miejska Skoda zasilana jest 180-konnym silnikiem benzynowym 1.4 TSI, wspomaganym turbosprężarką i kompresorem i połączonym z 7-stopniową, dwusprzęgłową przekładnią zautomatyzowaną DSG. Od 0 do 100 km/h przyspiesza w ciągu 7,3 s.

Reklama

Fabia RS jest praktyczna i szybka, ale musi zmagać się z liczną konkurencją, w tym z autami z własnego podwórka. Jej silnik służy również do napędu bliźniaczego Seata Ibizy Cupry oraz Volkswagena Polo GTI, a także Audi A1 (w tym ostatnim generuje 185 KM). Poza tym klienci mają do wyboru m.in. Renault Clio RS 200, Peugeota 208 GTI, Opla Corsę OPC czy Forda Fiestę ST.

Znacznie lepiej sprzedają się Fabie w specjalnej wersji Monte Carlo, wyposażonej w obręcze i elementy stylistyczne wzorowane na wersji RS oraz słabsze jednostki napędowe. Zamiast szacowanych 3 tys. sztuk nabywców znalazło już 20 tys. egzemplarzy.

- Ludzie chcą, żeby auto wyglądało niczym RS, ale nie potrzebują mocnego silnika - dodał Vahland i przyznał, że Fabia RS jest w Europie zbyt droga. W Polsce jej ceny startują od 75 tys. zł.

msob

Używana Skoda Fabia II (2007-) - OPINIE

Skoda Fabia z przebiegiem... 1 mln km!

magazynauto.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy