Polskie drogi

Chciał mieć bardziej "zielonego" elektryka. Skończyło się zatrzymaniem dowodu

Chęć personalizacji i wyróżnienia swojego samochodu nie zawsze okazuje się dobrym pomysłem. Przykładem niech będzie właściciel elektrycznego BMW iX, który postanowił zmienić kolor reflektorów auta na… zielony. Efekciarska przeróbka zakończyła się zatrzymaniem dowodu rejestracyjnego niemal nowego samochodu.

O sprawie poinformowała Komenda Wojewódzka Policji w Lublinie. Z opublikowanego komunikatu wynika, że funkcjonariusze ruchu drogowego, którzy prowadzili kontrolę na jednej z ulic stolicy województwa lubelskiego, zwrócili w pewnym momencie uwagę na niecodziennie prezentujący się pojazd marki BMW. Elektryczny samochód wyróżniał się nie tylko olbrzymim grillem i zieloną tablicą rejestracyjną, ale również... reflektorami, a konkretnie ich jaskrawo-zieloną barwą.

Nietypowy kolor lamp w elektrycznym BMW

Zaciekawieni policjanci zatrzymali kierowcę samochodu do kontroli. W trakcie oględzin pojazdu okazało się, że nietypowy kolor lamp uzyskano poprzez ingerencję w wewnętrzną stronę szkła. Tyle tylko, że taka modyfikacja nie jest zgodna z obowiązującymi przepisami, które jasno określają wymaganą barwę przednich świateł.  

Reklama

Kierowcą samochodu okazała się 33-letnia kobieta, która oświadczyła, że auto użytkuje głównie jej mąż, a ona sama nie ma pojęcia o żadnych przeróbkach. Dodała także, że samochód został niedawno zakupiony. Po skontaktowaniu się z właścicielem pojazdu, funkcjonariusze nie otrzymali żadnego logicznego wytłumaczenia dotyczącego okoliczności wprowadzonych zmian.

Policjanci zatrzymali dowód rejestracyjny pojazdu

W związku ze stwierdzonymi nieprawidłowościami policjanci zatrzymali dowód rejestracyjny elektrycznego BMW. Kierująca otrzymała natomiast pouczenie za popełnione wykroczenie.

Czy przyciemnianie folią lamp w aucie jest zgodne z prawem?

Chociaż "tuning" oświetlenia to tani i stosunkowo popularny sposób na nadanie samochodowi indywidualnego charakteru, warto pamiętać, że polskie prawo bardzo restrykcyjnie podchodzi do tego typu modyfikacji.

Obecnie obowiązujące w Unii Europejskiej przepisy dosyć jasno stwierdzają, że każdy element samochodu musi posiadać homologację. Ingerencja w kolor reflektorów w większości przypadków skutkuje utratą koniecznych atestów.

Oznacza to, że w momencie skontrolowania stanu technicznego takiego samochodu przez policję, kierowca naraża się na mandat karny w wysokości od 50 do nawet 500 złotych. Jak pokazuje powyższy materiał - grozi to także utratą dowodu rejestracyjnego pojazdu.  Co ważne - przepis ten dotyczy zarówno oklejania reflektorów folią kolorystyczną i przyciemniającą, ale także ich samodzielnego przemalowywania. 

BMW iX - co to za samochód?

BMW iX to pierwszy pojazd bawarskiego producenta bazujący na nowej, modułowej platformie zaprojektowanej specjalnie z myślą o samochodach elektrycznych. Jego napęd stanowi system eDrive piątej generacji, wyposażony w dwa silniki elektryczne.

Elektryczny SUV BMW jest obecnie sprzedawany w trzech wersjach: 

Wariant xDrive40 jest wyposażony w silnik o mocy 300 KM, a bateria o pojemności 71 kWh pozwala przejechać na jednym ładowaniu ok. 400 km. Cena zaczyna się od około 380 tys. zł.

Model xDrive50 to moc 500 KM, dzięki temu prędkość 100 km/h auto osiąga w imponującym czasie - 4,6 sekundy. Bateria w tym wariancie jest bardziej pojemna. Dzięki 105 kWh o ładowanie nie trzeba się martwić przez najbliższe 630 km. Ceny startują od około pół miliona zł.

W ramach BMW iX niemiecka marka oferuje także wariant dla miłośników BMW M - M60. W tej wersji auto osiąga moc 619 KM, przyspieszając do "setki" w zaledwie 3,8 sekundy. Zasięg na jednym ładowaniu modelu M60 kształtuje się na poziomie 561 km. Minimalna cena przekracza 600 tys. zł.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: BMW | samochody elektryczne | przepisy drogowe | tuning
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy