Jazda (bez)alkoholowa

Patryk P. był kompletnie pijany. Czy pijani kierowcy to poważny problem?

W piątek prokuratura potwierdziła medialne doniesienia o tym, że prowadzący Renault Megane R.S. Patryk P. miał 2,3 promila alkoholu w organizmie. Już dzień później swoimi sukcesami na polu walki z pijanymi kierowcami pochwaliła się policja.

Nadkomisarz Robert Opas z Biura Ruchu Drogowego KGP podał, że w w pierwszym półroczu 2023 roku policjanci zatrzymali 47 235 nietrzeźwych kierujących, czyli nieco mniej niż w analogicznym okresie 2022 r., kiedy było ich 48 467.

Spada liczba pijanych kierowców, rośnie liczba kontroli

Co godne odnotowania, spadek ilości zatrzymanych nietrzeźwych kierujących występuje przy znacznie większej ilości przeprowadzonych badań na zawartość alkoholu. W pierwszym półroczu 2023 było ich ponad 7,1 miliona, a więc więcej o 24 procent niż w roku 2022 - ponad 5,7 mln)" - zauważył nadkom. Robert Opas.

Policjanci poświęcają więc olbrzymie i coraz większe środki na akcje typu "Trzeźwie poranki", ale zatrzymują mniej kierowców. 

Reklama

Wypadki powodowane przez pijanych kierowców są głośne i często tragiczne, ale czy pijani kierowcy są naprawdę problemem polskich dróg? 

Spada liczba wypadków powodowanych przez pijanych kierowców

- Kierujący pojazdami będący pod działaniem alkoholu spowodowali w pierwszym półroczu 2023 roku 554 wypadki drogowe (tj. mniej wypadków o 134 niż w pierwszym półroczu 2022), zginęło w nich 67 osób (mniej zabitych o 14 niż w 2022 r.), a ranne zostały 653 osoby (mniej o 120 niż w 2022). W odniesieniu do ogólnej liczby wypadków spowodowanych przez kierujących pojazdami, nietrzeźwi stanowili 6,5 proc." - podał.

Okazuje się więc, że 93,5 proc. sprawców wypadków kierujących samochodami (wypadki powodowane są również przez pieszych i rowerzystów), było trzeźwych.

Ile można mieć alkoholu w organizmie, by legalnie wsiąść do auta?

Polska ma stosunkowo restrykcyjne prawo dotyczące prowadzenia po spożyciu alkoholu, co jest typowe dla krajów postkomunistycznych. Dopuszczalny poziom jest mniejszy niż 0,2 promila, powyżej tego poziomu kierowca popełnia wykroczenie, zaś powyżej 0,5 promila - przestępstwo. Tymczasem np. w Niemczech można jeździć legalnie, mając do 0,5 promila, nikt tam również nie słyszał o rutynowych kontrolach trzeźwości.

Co grozi za jazdę w stanie po spożyciu alkoholu?

Jeżeli po przeprowadzonym badaniu trzeźwości w trakcie kontroli drogowej okazało się, że kierowca był w stanie po użyciu alkoholu (od 0,2 promila do 0,5 promila lub od 0,1 mg do 0,25 mg w wydychanym 1 dm3 powietrza), wówczas grozi mu: 

  • areszt
  • grzywna do 5000 zł
  • zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych na okres od 6 miesięcy do 3 lat

Co grozi za jazdę w stanie nietrzeźwości

W przypadku, gdy stężenie alkoholu było większe (powyżej 0,5 promila lub powyżej 0,25 mg w wydychanym 1 dm3 powietrza), wówczas mówimy o stanie nietrzeźwości. Wtedy kary są znacznie dotkliwsze: 

  • grzywna
  • nawiązka
  • zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych na okres od 1 roku do 10 lat (lub dożywotnio, jeżeli spowodowany został wypadek, w którym są zabici lub ranni); 
  • ograniczenie lub pozbawienie wolności do 2 lat
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: pijani kierowcy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy