Kup osobne felgi do zimówek
Zakup drugiego kompletu felg do opon zimowych to nie fanaberia. Wydatek zwróci się w niższych kosztach wymiany ogumienia, jeżeli obręcze będą tanie. A ile kosztują?
Sezonowa wymiana opon co pół roku jest przykrą koniecznością dla większości kierowców. Przełożenie opon na felgi to jednorazowy wydatek nawet ponad 100 zł, nie mówiąc o straconym czasie. Jeżeli samochód ma być użytkowany więcej niż cztery lata, to niezłym rozwiązaniem może być wyposażenie się w drugi komplet felg i zmontowanie całych kół na zimę. Oszczędności na kosztach wymian ogumienia mogą pokryć cały wydatek na zakup felg, zapewniając większą wygodę, a nawet dając możliwość przełożenia kół we własnym zakresie. Kluczowe znaczenie dla ekonomicznego sensu takiej operacji ma korzystny zakup obręczy.
Gdzie kupić felgi
Felgi są zdecydowanie najdroższe w ASO. Nie należy się jednak sugerować obowiązującymi tam cenami. Niewiele tańsze mogą się okazać obręcze oferowane przez niektórych wulkanizatorów.
W okresie jesiennych "żniw", przy okazji wymian ogumienia, często nie są oni skłonni do opuszczania cen.
Bogatą ofertę obręczy do większości modeli można znaleźć w dużych sieciach hurtowni motoryzacyjnych (np. Intercars), jednak nie mając odpowiednich rabatów raczej nie uda się znaleźć felg w atrakcyjnych cenach. Tych można szukać w internecie, w tym chociażby na portalu aukcyjnym Allegro. Kupując obręcze teraz, tuż przed sezonem, można zaoszczędzić nawet kilkaset złotych w stosunku do oferty w ASO lub u wulkanizatora. Trzeba jednak wiedzieć, co się chce kupić, bo zwrot może stanowić problem, zwłaszcza w przypadku zakupu od klienta indywidualnego.
Czy stalowe są gorsze?
Nie ma żadnej reguły co do tego, czy zimą należy jeździć na felgach stalowych czy aluminiowych. Jeżeli taniej uda się kupić stalówki, to warto je wybrać. Zwykle nie są cięższe od aluminiowych i w żaden sposób nie wpływają na prowadzenie pojazdu. Jeżeli natomiast w dobrej cenie da się znaleźć alufelgi (np. na wyprzedaży), to nie ma się co obawiać o ich trwałość przy zasoleniu dróg i mrozie. Są one fabrycznie malowane kilkoma warstwami lakieru, podobnie felgi jak stalowe.
Wydając ok. 700 zł na komplet obręczy wprawdzie sporo się inwestuje, ale po pięciu latach koszt praktycznie się zwraca, nawet jeżeli co pewien czas zleci się wyważenie kół. Warto rozważyć tę propozycję.
Marcin Klonowski