Prawie remis na Karowej!

Tomasz Kuchar z pilotem Maciejem Wodniakiem wygrali tegoroczną edycję Rajdu Barbórka - załoga jadąca N-grupowym Mitsubishi Lancerem Evo VII zapewniła sobie triumf w imprezie zajmując czwarte miejsce na słynnej Karowej - o sekundę lepszy był tutaj Tomasz Czopik z Łukaszem Wrońskim, ale w generalce stracili do zwycięzców 3,7 sekundy.

Tomasz Kuchar z pilotem Maciejem Wodniakiem wygrali tegoroczną edycję Rajdu Barbórka - załoga jadąca N-grupowym Mitsubishi Lancerem Evo VII zapewniła sobie triumf w imprezie zajmując czwarte miejsce na słynnej Karowej - o sekundę lepszy był tutaj Tomasz Czopik z Łukaszem Wrońskim, ale w generalce stracili do zwycięzców 3,7 sekundy.

OS na ulicy Karowej - wygrał Lubiak o ułamki sekund wyprzedzając Leszka Kuzaja. "Cieszę się niesamowicie - powiedział PAP Lubiak. - Nie jest to co prawda rajd mistrzowski, ale kryterium na Karowej to odcinek wręcz legendarny i wygranie go nobilituje kierowcę. Na drugim OS-ie wypadłem z trasy i straciłem sporo sekund, co spowodowało, że w końcowej klasyfikacji byłem dopiero piąty. Cieszę się jednak, bo wygranie dwóch odcinków w tak silnej stawce to wspaniałe zakończenie sezonu".

Leszek Kuzaj, który jako jedyny dysponował autem klasy WRC, zajął w generalce trzecie miejsce ze stratą 5,5 sekundy do Tomka Kuchara. W pierwszej dziesiątce znalazło się osiem Lancerów. Najlepszy w ośce okazał się Piotr Adamus z Magdaleną Zacharko w Peugeocie 206 XS, choć na Karowej lepszy był Piotr Laskowski z Maciejem Furmankiewiczem w rallycrossowym Peugeocie 106. Zeszłoroczny zwycięzca Barbórki, Michał Nowosiadły zajął szóste miejsce w rajdzie.

Reklama

Kolejna Barbórka za nami. Tak na prawdę jednak w rajdzie tym nie chodzi w stu procentach o jak najlepsze czasy, ale o pokazanie się w akcji kibicom po raz ostatni w roku - Barbórka to takie wielkie rajdowe święto, na które zawsze przychodzą tłumy ludzi udowadniając, że na rajdy jest w Polsce zapotrzebowanie. Było to również widać w pierwszej w historii bezpośredniej relacji internetowej z rajdowego oesu w Polsce. Niezbędne okazały się posiłki sprzętowe i choć może nie każdemu udało się obejrzeć relację, to Autoklub coś "ruszył" i pokazał, że można - zainteresowanie ze strony internautów było ogromne. Pierwsze koty za płoty i pierwsze doświadczenia w kieszeni - dalej może być tylko lepiej. Ciekawe co na to stacje telewizyjne, które uwielbiają pokazywać rajdy, ale głównie w świetle tragicznych wypadków... (Autoklub/PAP)

Wyniki 41. Rajdu Barbórka
1. Tomasz Kuchar (Mitsubishi Lancer   10.15,0 
2. Tomasz Czopik (Mitsubishi Lancer) str. 3,7 s
3. Leszek Kuzaj (Subaru Impreza)          5,5 s 
4. Mariusz Stec (Mitsubishi Lancer)       6,6 s
5. Maciej Lubiak (Mitsubishi Lancer)     12,0 s  
6. Michał Nowosiadły (Mitsubishi Lancer) 19,6 s
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Mitsubishi Lancer | tomasz czopik | Tomasz Kuchar | kuchar | barbórka | Mitsubishi
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy