Wiele kilometrów, niewiele paliwa

Seat Arosa wyposażony w 1,4-litrowy silnik wysokoprężny TDi o mocy 75 KM został poddany długodystansowemu testowi, który miał wykazać, jak w małym samochodzie miejskim spisuje się silnik diesla. Test nie został jednak przeprowadzony na ulicach miast, a na trasie, co naszym zdaniem zmniejsza nieco jego przydatność. No, ale cóż, Arosą możemy jeździć również w dalekie trasy, a wtedy wyniki testu mogą okazać się dla nas pożyteczne. Samochód pokonał trasę o łącznej długości 6300 km, wiodącą z północnej Norwegii do południowej Hiszpanii. Próba ta przyniosła jedną najważniejszą informację: przy średniej prędkości 83 km/h zużycie paliwa wyniosło 3,18 litra oleju napędowego na każde 100 km trasy.

Seat Arosa TDi rozpoczął swój test w najdalej na północ wysuniętym punkcie Europy - Przylądku Północnym w Norwegii. Potem trasa prowadziła przez Finlandię, Szwecję i Danię, docierając do Kopenhagi przez nowy most łączący stolicę Danii z Malmo. Dalej przez Niemcy, Austrię, Liechtenstein, Szwajcarię, Francję do Hiszpanii, gdzie zakończono test w okolicach Gibraltaru.

Niskie spalanie udowodniło, jak dobrymi silnikami są współczesne diesle. W aktualnej ofercie Seata wszystkie modele dostępne są z silnikami TDi.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: zużycie paliwa | TDI | trasy | Seat | silnik | paliwa
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy