BMW serii 4 - pożegnanie "trójki" Coupe

W porównaniu do produkowanej dotychczas "trójki" Coupe (E92), seria 4 Coupe (F32) jest o 2,6 cm dłuższa, o 4,3 cm szersza, o 1,6 cm niższa - mierzy 463,8 cm długości, 182,5 cm szerokości i 136,2 cm wysokości. Rozstaw osi wzrósł o 5 cm, z 276 do 281 cm. Poszerzono również rozstaw kół - o 4,5 cm z przodu (do 154,5 cm) i aż o 8 cm z tyłu (do 159,3 cm).

I choć dwudrzwiowe "trójki" zawsze należały do urodziwych coupe, seria 4 jeszcze bardziej zyskała na proporcjach. Szerokie nerki i przednie lampy podkreślają jej dynamiczną naturę, a opadająca linia dachu wydłuża optycznie sylwetkę. Tym razem styliści BMW byli mniej powściągliwi i mocniej zaakcentowali też boczne przetłoczenia oraz wloty powietrza w przednim zderzaku. Lista opcji obejmuje w pełni LED-owe przednie lampy, różne schematy kolorystyczne oprawy szyb, zderzaków i bocznych lusterek, paleta 18- i 19-calowych obręczy, a także pakiet optyczny M Sport. 

W kabinie - znajomy widok. Deska rozdzielcza przypomina tę z obecnie produkowanej serii 3 (F30). O sportowy klimat dba trójramienna kierownica oraz elementy wykończenia pokryte farbą imitującą lakier fortepianowy. Wprawne oko dostrzeże też klasyczny hamulec ręczny, ukłon w stronę kierowców lubiących brać sprawy we własne ręce. Wśród nowości: dotykowy kontroler systemu iDrive z touchpadem pozwalającym ręcznie wpisywać adresy. Funkcjonalność kabiny zwiększa dzielona tylna kanapa ze składanym oparciem oraz otwieranie klapy ruchem stopy pod zderzakiem.

Inżynierowie BMW podkreślają, że nowa generacja coupe ma niżej od poprzednika położony środek ciężkości (poniżej 50 cm nad ziemią), waży o około 45 kg mniej, a jej rozkład mas wynosi równe 50:50. Ma się to przekładać na jeszcze lepsze właściwości jezdne. Na potrzeby modelu zmieniono charakterystykę zawieszenia montowanego w sedanie oraz zastosowano dodatkowe usztywnienia w przedniej części nadwozia. Elektrycznie wspomagany układ kierowniczy za dopłatą oferowany jest z przekładnią o zmiennym przełożeniu. W opcji dostępne jest również zawieszenie sportowe lub adaptacyjne i wzmocnione hamulce.

Między przednie koła "czwórki" trafią początkowo dwa silniki benzynowe (428i oraz 435i) i jeden turbodiesel (420d) do wyboru. Każdy z nich może współpracować z 6-biegową skrzynią ręczną lub 8-stopniowym automatem; jednostki benzynowe występują także w tandemie z napędem na obie osie xDrive.

Słabsza z nich - 428i - napędzana jest 2-litrowym, turbodoładowanym silnikiem o mocy 245 KM w zakresie 5000-6500 obr./min i 350 Nm maksymalnego momentu, dostępnego w przedziale 1250-4800 obr./min. BMW 428i Coupe rozpędza się od 0 do 100 km/h w ciągu 5,9 s, osiąga prędkość maksymalną 250 km/h i według producenta zużywa średnio 6,6-6,7 l/100 km.

Mocniejsza wersja 435i korzysta z turbodoładowanej, rzędowej "szóstki" o pojemności 3 litrów, mocy 306 KM przy 5800-6000 obr./min i 400 Nm maksymalnego momentu obrotowego, generowanego od 1200 do 5000 obr./min. Rezultat? 5,4 s do "setki" (4,9 s z napędem xDrive), prędkość maksymalna 250 km/h i deklarowane średnie zużycie paliwa na poziomie 7,9-8,1 l/100 km (wersja ze skrzynią ręczną) lub 7,3-7,4 l/100 km (wersja ze skrzynią automatyczną; zależnie od rozmiaru kół).

2-litrowy turbodiesel pod maską 420d osiąga moc 184 KM przy 4000 obr./min i 380 Nm maksymalnego momentu w zakresie 1750-2750 obr./min. Pozwala to na przyspieszenie rozwinięcie prędkości trzycyfrowej w ciągu 7,5 s i dobicie do 240 km/h. Według BMW silnik potrzebuje średnio 4,7-4,8 l na każde pokonane 100 km.

Jesienią do oferty serii 4 Coupe dołączą odmiany 420i (2.0 turbo benz., 184 KM, także z napędem xDrive), 430d (3.0 turbodiesel, 258 KM) i 435d (3.0 biturbodiesel 313 KM, tylko z xDrive) oraz 420d z napędem na obie osie.

msob

BMW 320d E90 (2007) po 245 tys. km przebiegu - SPRAWDŹ OPINIE

Porównanie Audi A4 kontra BMW serii 3 - który model okaże się lepszy?