Właściciele SUV-ów zapłacą więcej za parking. Nowe zasady od stycznia 2024
Paryż, znany z innowacyjnego podejścia do problemów związanych z zanieczyszczeniem powietrza, planuje wprowadzić opłaty parkingowe w zależności od masy i typu pojazdu. To kolejny krok w walce z zanieczyszczeniem powietrza i przeciwdziałaniu zmianom klimatycznym. Czy to dobry pomysł?
Ratusz w Paryżu planuje nałożyć wyższe opłaty parkingowe na właścicieli SUV-ów w ramach działań na rzecz redukcji zanieczyszczenia powietrza w stolicy. Szczegóły opłat nie zostały jeszcze ogłoszone, ale wiadomo, że będą brane pod uwagę rozmiar, masa pojazdu i jego silnik. Oczekuje się, że pojazdy elektryczne i te, które które są wykorzystywane przez duże rodziny, unikną zwiększonych opłat, które wejdą w życie 1 stycznia 2024 roku, choć biorąc pod uwagę podobne rozwiązania w innych miastach, nie jest to wcale oczywiste.
David Belliard, zastępca burmistrza Paryża odpowiedzialny za przestrzeń publiczną i politykę mobilności, powiedział, że SUV-y nie pasują do środowiska miejskiego. "Nie ma tu polnych ścieżek, górskich dróg. SUV-y są absolutnie bezużyteczne w Paryżu. Co gorsza, są niebezpieczne, a do ich produkcji zużywanych jest zbyt wiele zasobów" - powiedział Belliard.
Dane paryskiego wydziału komunikacji wskazują, że liczba SUV-ów w mieście wzrosła o 60 proc. w ciągu ostatnich czterech lat i stanowią one obecnie aż 15 proc. paryskich samochodów
Pierwszym francuskim miastem, które zapowiedziało opłaty parkingowe zależne od masy samochodu jest Lyon. W tym przypadku celem było zniechęcenie kierowców do korzystania z większych, bardziej zanieczyszczających pojazdów. Opłaty, które tam również mają wejść w życie w 2024 roku, mają zachęcić ludzi do korzystania z transportu publicznego lub przesiadki do mniejszych i mniej zanieczyszczających samochodów.
System opłat w Lyonie został już precyzyjnie obmyślony i obejmuje:
- Stawkę 15 euro miesięcznie dla pojazdów elektrycznych z zieloną naklejką Crit'Air, do masy 2200 kg oraz pozostałych o masie do 1000 kg.
- Stawkę 30 euro miesięcznie dla pojazdów z silnikami spalinowymi ważących między 1000 a 1725 kg, a także dla hybryd plug-in ważących do 1900 kg.
- Stawkę 45 euro miesięcznie dla pojazdów ważących więcej niż 1725 kg, hybryd plug-in ważących więcej niż 1900 kg i pojazdów z zieloną naklejką Crit'Air ważących więcej niż 2200 kg.
Naklejka Crit'Air, znana również jako "Eco Vignette", to system etykietowania pojazdów we Francji, który został wprowadzony w 2016 roku w celu ograniczenia emisji zanieczyszczeń. Każdy pojazd otrzymuje kolorową naklejkę, która odpowiada poziomowi emisji zanieczyszczeń. Naklejki Crit'Air są obowiązkowe w niektórych obszarach wybranych miast we Francji, zwanych strefami o niskiej emisji (LEZs) i obowiązują zwłaszcza w okresach zwiększonego zanieczyszczenia powietrza. W niektórych miastach, takich jak Paryż, Lyon i Grenoble, naklejki Crit'Air są wymagane przez cały czas.
Swoją drogą 15 euro za miesiąc, czyli równowartość 67 zł miesięcznie podstawowej opłaty to, porównując z godzinowymi stawkami za parkowanie w największych polskich miastach, brzmi jak okazja.
Opinie na temat takiego rozwiązania są podzielone. Niektórzy kierowcy uważają, że jest to dyskryminacja większych samochodów. Twierdzą, że ich nowoczesne SUV-y nie palą więcej, niż starsze auta i mieszczą się na standardowych miejscach parkingowych. Inni jednak uważają, że jest to krok we właściwym kierunku, mający na celu zredukowanie zanieczyszczenia powietrza i zmniejszenie wpływu samochodów na zmiany klimatyczne.