Nowa broń policji. Te radiowozy mają jeden cel: usunąć złom z polskich dróg
Policja wytacza ciężkie działa przeciwko "złomom" na drogach. Dolnośląski garnizon otrzymał właśnie trzy nowe radiowozy ETDiE. To skrót od Ekipa Techniki Drogowej i Ekologii, który zapamiętać powinni zwłaszcza właściciele starszych samochodów...
Na drogi Dolnego Śląska trafiły właśnie trzy nowe, specjalistyczne radiowozy "techniki drogowej". Ich załogi mają za zadanie eliminowanie z ruchu pojazdów, których stan techniczny zagraża bezpieczeństwu i środowisku. To w istocie trzy mobilne stacje diagnostyczne wyposażone w precyzyjny sprzęt do badań technicznych pojazdów.
Chodzi o trzy egzemplarze Volkswagenów Crafterów zakupione dzięki środkom z unijnego Funduszu Spójności w ramach Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko. W sumie na pojazdy wydano blisko 1,8 mln zł. Koszt jednego wozu wraz ze specjalistycznym wyposażeniem to 595 tys. zł.
Po jednym radiowozie trafiło do policjantów ruchu drogowego z:
- Bolesławca,
- Świdnicy,
- Złotoryi.
Bazą dla nowych radiowozów są - produkowane w Polsce - Volkswageny Craftery z wysokoprężnymi silnikami o mocy 177 KM.
Na wyposażeniu nowych pojazdów znajdziemy m.in.:
- dymomierz pozwalający badać spaliny aut z silnikami Diesla,
- opóźnieniomierz do badania sprawności układu hamulcowego,
- analizator spalin do badania pojazdów z silnikami benzynowymi,
- przyrząd do pomiaru przepuszczalności światła.
Oprócz tego każdy z samochodów został też wyposażony w zestaw znaków drogowych i lamp ostrzegawczych potrzebnych na miejscu prowadzenia kontroli.
Przekazanie policjantom nowego sprzętu odbyło się w poniedziałek, 7 sierpnia. Obecnie auta spotkać już można w służbie na dolnośląskich drogach. Oprócz specjalistycznych urządzeń pomiarowych, na ich wyposażeniu znalazły też m.in. wielofunkcyjna drukarka, komputer, aparat fotograficzny, a nawet... kolczatka.