Policja dostała nowe Lamborghini. Uwaga - nie w Dubaju!
Policjanci z polskiej drogówki mają czego zazdrościć swoim włoskim kolegom po fachu. Lamborghini poinformowało właśnie, że szeregi tamtejszej policji zasilił najnowszy Huracan LP 610-4.
Następca Gallardo to prezent włoskiej marki dla lokalnych stróżów prawa. W przeciwieństwie do supersamochodów wykorzystywanych np. przez policję z Emiratów Arabskich, pojazd nie będzie pełnił wyłącznie funkcji reprezentacyjnych. Wyposażono go nie tylko w policyjne sygnały, ale też w pełni sprawny wideorejestrator. W środku zamontowano m.in. uchwyty na broń i policyjną radiostację. Ciekawym wyposażeniem jest specjalna medyczna lodówka, dzięki której auto służyć może do transportu narządów. Na pokładzie znalazł się również ratujący życie defibrylator.
Przypominamy, że Huracan LP 610-4 napędzany jest 5,2-litrowym silnikiem V10. Jednostka rozwija 610 KM i 560 Nm, które przenoszone są na cztery koła za pośrednictwem zautomatyzowanej, dwusprzęgłowej, przekładni o siedmiu przełożeniach.
Pierwsze Lamborghini - model Gallardo - trafiło w szeregi włoskich stróżów prawa równe 10 lat temu - w 2004 roku.