Warszawa sprzedaje auta za grosze. Porsche Cayenne za 13 400 zł, Mercedes C 200 za 1600 zł!

Warszawski Zarząd Dróg Miejskich (ZDM) wystawił na sprzedaż osiem samochodów, które zostały porzucone na ulicach stolicy. Są wśród nich tak ciekawe pojazdy, jak Mercedes klasy S czy Porsche Cayenne.

Samochody te przeszły w posiadanie miasta po tym, jak zostały odholowane, po uznaniu ich za porzucone, a następnie przez pół roku nikt nie zgłosił się po ich odbiór.

"Auta, które zostały wystawione na sprzedaż, zostały usunięte w oparciu o art. 50a ustawy Prawo o ruchu drogowym. W trybie tego przepisu usuwane są pojazdy pozostawione bez tablic rejestracyjnych lub takie, których stan wskazuje, że nie są używane" - przekazał Zarząd Dróg Miejskich w Warszawie.

Przetarg w Warszawie. Jakie auta sprzedaje ZDM i za ile można je kupić?

W ogłoszonym przetargu można kupić:

Reklama
  • Mercedesa S 500 (rocznik 2009), 
  • Forda Mondeo Mk3 kombi (2005), 
  • Mazdę 6 (2004), 
  • Forda Fusion (2002), 
  • Porsche Cayenne (2003), 
  • Saaba 9-3 (2005), 
  • Mercedesa C 200 (2002) 
  • Audi A6 (2005). 

Najstarsze auto, Mercedes C 200, jest z 2002 roku. Najmłodsze, Mercedes S 500, z 2009 roku. Ceny wywoławcze kształtują się od 1600 złotych za Mercedesa C 200 do 39 tysięcy za Mercedesa S 500. Porsche Cayenne wyceniono na 13 400 zł, Audi A6 - na 5500 zł, a Saaba 9-3 - na 4800 zł. Pozostałe auta kosztują około 2-3 tys. zł.

Samochody, które zostały odholowane, trafiają na parkingi firm, z którymi ZDM w Warszawie ma podpisane stosowne umowy. Tam czekają na właściciela lub osobę uprawnioną do odbioru pojazdu. Jeśli w ciągu 6 miesięcy nikt po auta się nie zgłosi, przechodzą one na własność miasta z mocy ustawy.

Do tej pory pojazdy, których nikt nie zdecydował się odebrać, po przejściu na własność miasta trafiały na złom. "Zazwyczaj bez żalu, bo w większości przypadków były to samochody stare i na tyle nadgryzione zębem czasu, że nie uratowałby ich nawet kapitalny remont" - napisał ZDM.

Przetarg warszawskiego ZDM. W jakim stanie są samochody?

Zdarzają się jednak wyjątki. Niektóre porzucone auta są w całkiem niezłym stanie i w rzeczywistości wcale nie muszą trafiać do kasacji. Właśnie osiem takich samochodów wystawionych zostało na sprzedaż na drodze przetargu. "Ceny wyjściowe zostały określone na podstawie wycen szacunkowych i ocen dalszej ich przydatności, wykonanych przez biegłych skarbowych w zakresie wycen pojazdów" - wyjaśnia ZDM.

Trzeba się jednak liczyć z tym, że stanu technicznego samochodu nie da się zweryfikować przed zakupem. Ponadto pojazdy nie mają dowodów rejestracyjnych i kluczyków, zwykle mają natomiast tablice rejestracyjne, nawet jeśli nie ma ich na zdjęciach. Trzeba też pamiętać, że pojazdy mają za sobą dłuższy postój, co raczej nie wpłynął pozytywnie na ich stan.

Oferty można składać do 2 listopada do godziny 14:00.  

***

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: porzucone samochody | przetarg | ZDM Warszawa
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy