Używany Chevrolet Orlando (2010-)
Chevrolet Orlando jest produkowany zaledwie 4 lata, ale dał się poznać jako solidny samochód. Zdecydowana większość użytkowników wybrałaby go po raz drugi.
Chevrolet Orlando to praktyczny, 7-miejscowy minivan w przystępnej cenie. Nadwozie jest oryginalną konstrukcją Chevroleta. Podzespoły mechaniczne pochodzą natomiast z zaplecza GM (wykorzystano m.in. części z Vectry C, Insigni, Astry III i Chevroleta Cruze).
Bogato wyposażony
Samochód oferowany był w pięciu podstawowych wersjach wyposażenia: LS, LS+, LT, LT+ oraz LTZ. Pierwsza praktycznie się nie sprzedawała, ponieważ nie miała klimatyzacji (oferowanej seryjnie od poziomu LS+). Kolejne poziomy wyróżniają się skórzaną kierownicą, czujnikami parkowania i elektrycznie sterowanymi szybami z tyłu (LT), automatyczną klimatyzacją, kamerą cofania i nawigacją (LT+), niebieskim podświetleniem konsoli centralnej i chromowanym wykończeniem linii okien (LTZ). Wszystkie wersje mają seryjnie 6 poduszek powietrznych oraz systemy ABS, TCS i ESC (czyli ESP).
Orlando jest samochodem bezpiecznym. W testach Euro NCAP otrzymał komplet pięciu gwiazdek.
Wnętrze gwarantuje pełną wygodę podróżowania czterem pasażerom. Dwa dodatkowe fotele, które można rozłożyć w bagażniku, spełniają zadanie tylko na krótkich dystansach. Trzeba jednak zaznaczyć, że dostęp do nich jest wygodny.
Diesel, benzyna czy LPG?
Przez pierwsze dwa lata gamę silnikową Orlando tworzyły dwie jednostki: benzynowa 1.8 141 KM oraz wysokoprężna 2.0 163 KM. Po liftingu w 2012 roku w ofercie pojawiła się także turbodoładowana odmiana benzynowa 1.4 o mocy 140 KM oraz słabsza wersja 2.0 D o mocy 130 KM.
Wszystkie silniki cieszą się dobrą opinią. Diesel to nowoczesna konstrukcja - zaskakująco niezawodna, cicha, dość dynamiczna, nawet w słabszej wersji. Mimo wszystko spora grupa kierowców wybiera benzynowe Orlando 1.8 z LPG. Powód jest prosty - przy obecnych cenach paliwa wersja 1.8 z gazem gwarantuje niższe koszty eksploatacji (zużywa 9-12 l gazu, a diesel 6-9 l oleju napędowego). Instalacje gazowe (za symboliczną złotówkę) były oferowane w salonach w ramach promocji (specjalnie opracowane zestawy BRC montowały autoryzowane serwisy). Montaż można obecnie zlecić we własnym zakresie, ale uwaga - do przeróbek na LPG najlepiej nadają się silniki 1.8 w wersji KL7, ze wzmocnionymi gniazdami zaworowymi. Fabrycznie zbiornik na gaz był podwieszany pod podłogą. Samochód nie ma koła zapasowego, a jedynie zestaw naprawczy.
Ostatnia propozycja to wprowadzony do gamy w 2012 roku benzynowy, turbodoładowany silnik 1.4 T. Jest oszczędniejszy od 1.8, ale bardziej skomplikowany.
Jedyna wada
Po części zamienne trzeba jak na razie jeździć głównie do ASO. Oferta zamienników jest ograniczona. Prawdopodobnie wynika to wyłącznie z krótkiego stażu modelu na rynku. Miejmy nadzieję, że wkrótce sytuacja ulegnie poprawie.
Dla kogoś, kto szuka 7-miejscowego samochodu, używany Chevrolet Orlando z pełną dokumentacją serwisową z polskiej sieci sprzedaży to dobry wybór. Auto jest dobrze wyposażone, niedrogie i jak na razie nie rdzewieje. Nasz typ to mocny, 163-konny diesel z ręczną skrzynią biegów - idealny na długie wakacyjne podróże.
Chevrolet Orlando: historia modelu
2008: prezentacja prototypu.
2010: premiera handlowa.
2011: premiera w Europie.
2012: niewielka modernizacja modelu; do gamy dołącza turbodoładowana, benzynowa wersja 1.4 T; producent wprowadza do sprzedaży wersje 1.8 z instalacją LPG (zestawy marki BRC były montowane w ASO).
Chevrolet Orlando: typowe usterki i problemy
- Szybkie zużycie sprzęgła i ręcznej skrzyni biegów. Są to incydentalne przypadki, które przytrafiają się wyłącznie w dieslach.
- Problemy z filtrem cząstek stałych. Dotyczy diesli, które są eksploatowane głównie w mieście.
- Szybkie zużycie tapicerki. W niektórych egzemplarzach plastiki zaczynają już skrzypieć.
- Ograniczona podaż tanich części zamiennych poza ASO.
Tekst: Jacek Ambrozik, zdjęcia: archiwum