Używane Audi Q5 8R (2008-2017) – poradnik kupującego
Jeśli ktoś marzy o Audi Q7, ale obawia się horrendalnych kosztów eksploatacji, powinien wziąć pod uwagę tańsze Q5. To wyjątkowo dopracowany model.
AUDI Q5 (8R)
lata produkcji: 2008-2017
ceny: od 50 000 zł
Od premiery Audi Q5 mija w 2018 roku 10 lat. Niemiecki samochód nie wygląda jednak na swój wiek. Stylizacja nie straciła nic na aktualności. Wciąż bardzo wysokie są także ceny aut używanych. Absolutne minimum na zakup tego modelu to 50 000 zł.
Za co się płaci?
Q5 należy do klasy premium. Od tańszych samochodów z grupy Volkswagena odróżniają go nie tylko jakość materiałów i wykończenia, ale sama konstrukcja. Samochód bazuje na platformie Audi A4, a to oznacza, że jego silnik jest umieszczony wzdłużnie, nie poprzecznie (jak np. w tańszym VW Tiguanie), a napęd na cztery koła wykorzystuje centralny mechanizm różnicowy Torsen (Tiguan ma tylko sprzęgło Haldex).
Bezpośredni niemieccy rynkowi rywale Audi Q5 to starsze konstrukcyjnie i ciaśniejsze wewnątrz BMW X3 (ceny od 37 000 zł) oraz wyraźnie droższy i mało popularny w Polsce Mercedes GLK (ceny od 55 tys. zł). Audi na ich tle wydaje się złotym środkiem.
Q5 debiutowało jako samochód pięciomiejscowy. Ta koncepcja nie uległa zmianie aż do końca produkcji. Audi nie ingerowało także w stylizację.
Lifting z 2012 roku nie wniósł żadnych poważnych zmian, jeśli nie liczyć widocznych z daleka nowych pasków lLED obrysowujących przednie reflektory. Warto w tym miejscu zaznaczyć, że punktowe LED-y stosowane w starszych Q5 nie są wieczne. Na rynku jeździ sporo egzemplarzy, w których już nie działają. Użytkownicy nic z tym nie robią, ponieważ wymiana uszkodzonych lamp nie jest tania. Komplet używanych z ksenonami kosztuje ponad 3 tys. zł. Na szczęście w internecie ogłaszają się już firmy wyspecjalizowane w regeneracji. Koszt - od 300 do 500 zł za jeden reflektor.
Wszystkie wersje benzynowe są wyposażone w stały napęd na cztery koła. W gamie wysokoprężnej trafiają się także "Q-piątki" przednionapędowe (2.0 TDI 143-190 KM).
6, 7 lub 8 biegów
Tylko najsłabsze, 4-cylindrowe silniki były konfigurowane z ręcznymi, 6-biegowymi skrzyniami. W pozostałych przypadkach spotykamy sprawdzone, 8-biegowe automaty Tiptronic oraz 7-biegowe dwusprzegłowe S troniki (tak w nomenklaturze Audi nazywa się popularna przekładnia DSG). Na rynku wtórnym polecamy Tiptroniki - jeśli poprzedni właściciel preferował delikatny styl jazdy, okazują się bardzo żywotne, a ewentualne naprawy ograniczają się do ingerencji w elektronikę sterującą.
Skrzynie S tronic ze względów konstrukcyjnych mają bardziej ograniczoną żywotność. Zużywa się w nich np. zespół sprzęgieł, który wytrzymuje zwykle nie więcej niż 200 tys. km (koszt wymiany to ok. 5 tys. zł).
Po pierwsze - diesle
Rynek wtórny zdominowały diesle. Nic dziwnego - idealnie pasują do charakteru tego samochodu i zapewniają mu wystarczającą, a czasami nawet rewelacyjną dynamikę (np. SQ5 3.0 TDI). Podstawowe jednostki mają 4 cylindry i zasilanie common rail. Są znacznie trwalsze od starych 2.0 TDI z pompowtryskiwaczami, ale mechanicy radzą po zakupie skontrolować dwie rzeczy - stan pompy oleju i jakość układu wtryskowego.
W pierwszym przypadku możliwa jest stosunkowo tania wymiana elementów przenoszących napęd, w drugim - w razie dostrzeżenia opiłków w układzie (np. po wykręceniu czujnika ciśnienia na listwie common rail) - regeneracja pompy wysokiego ciśnienia paliwa.
Można jednak założyć, że silniki 2.0 TDI CR bez większych problemów powinny przejechać przynajmniej 300 tys. km, oczywiście przy zachowaniu zaostrzonego rygoru serwisowego (wymiana oleju co 15 tys. km, wymiana rozrządu co 90 tys. km).
Większe ryzyko wiąże się z zakupem diesli 3.0 TDI V6. Ta jednostka jest znana z przedwczesnego zużycia łańcuchowego rozrządu, który teoretycznie miał być dożywotni. Na szczęście cała sprawa dotyczy starszych generacji tego silnika, wyprodukowanych przed 2008 r. Ryzykowne są zatem tylko egzemplarze z pierwszego roku produkcji. W nowszych zastosowano zmodernizowany rozrząd z mniejszą liczbą łańcuchów, który ma dużo wyższą trwałość. Auta z faktycznym przebiegiem 400-500 tys. km nie są niczym nadzwyczajnym. Celem uzupełnienia możemy dodać, że ceny wymiany tego awaryjnego elementu wyraźnie spadły. Kiedyś kompletna usługa kosztowała ok. 10 tys. zł. Obecnie w internecie ogłaszają się niezależne firmy, które robią to za ok. 6 tys. zł.
Charakterystycznym objawem zużycia rozrządu w silniku 3.0 TDI V6 jest głośna praca przez kilka, kilkanaście sekund po uruchomieniu silnika.
Benzynowa alternatywa
W gamie Q5 zabrakło prostych, niezawodnych silników benzynowych. Wszystkie mają bezpośredni wtrysk paliwa. Podstawowe 2.0 TFSI 180/211 KM budzą mieszane uczucia - nabywcy obawiają się problemów z nadmiernym zużyciem oleju. Trzeba jednak zaznaczyć, że ten problem może dotyczyć egzemplarzy wyprodukowanych do 2011 roku. Chodzi bowiem o pechową jednostkę z rodziny EA888 gen. 2. Można ją rozpoznać po tym, że ma tylko jeden wariator faz rozrządu. Producent dążąc do redukcji tarcia wewnętrznego zastosował zbyt cienkie pierścienie zgarniające, które nie wytrzymują dużych obciążeń - np. długotrwałej jazdy po autostradzie.
Jeśli ktoś ma pechowy samochód, ale od początku jeździł delikatnie, nie będzie narzekał. Osoby, które kupią auto z "przebiegiem autostradowym" mogą być dla odmiany niemile zaskoczone. Na szczęście i w tym przypadku doczekaliśmy się jakieś reakcji producenta - silnik 1.8 TFSI został wycofany z produkcji, a 2.0 TFSI - udoskonalony (EA888 gen. 3). Silniki po modyfikacji mają inną konstrukcję tłoków i problem zużycia oleju w nich nie występuje. Pomimo podobnego wyglądu, zmianie uległa większość elementów silnika. Zewnętrzną cechą wyróżniającą ulepszoną konstrukcję są dwa wariatory. Najbezpieczniej wybierać auta z 2011 roku lub młodsze.
Większych zastrzeżeń nie budzi natomiast topowy 3.2 V6 o mocy 270 KM. Jest paliwożerny, ale bardzo trwały.
A może z LPG?
Na rynku wtórnym trafiają się pojedyncze egzemplarze wyposażone w instalację gazową. Niestety - nie są to zwykle najbardziej udane przeróbki. Samochody z nowoczesną instalacją podającą gaz w fazie ciekłej przez wtryskiwacze benzynowe to rzadkość. Najczęściej w grę wchodzą tańsze systemy dotryskujące gaz, które nie gwarantują ani oczekiwanej bezobsługowości, ani ekonomiki.
2008: prezentacja Audi Q5 (oznaczenie 8R); samochód występuje tylko w jednej, pięciomiejscowej wersji nadwozia
2012: modernizacja modelu, do gamy dołącza wersja hybrydowa, a także sportowa wersja SQ5 3.0 TDI
2013: na rynku debiutuje bliźniak konstrukcyjny Q5 - Porsche Macan (ceny od 200 tys. zł)
2017: koniec produkcji, nowa generacja modelu
Zmodernizowane Audi Q5 zadebiutowało w 2012 roku. Ceny w salonie rozpoczynały się od 134 tys. zł. W ogłoszeniach minimalna kwota na zakup tego samochodu to 70 tys. zł. Zmiany nie są wielkie - nieznacznie zmodernizowano przedni i tylny pas.
Nowością są także reflektory ksenonowe Xenon Plus z charakterystycznymi paskami LED poprowadzonymi na całym obwodzie.
Mocne strony
+ Dobre właściwości jezdne
+ Świetny napęd na cztery koła
+ Oszczędne i dynamiczne diesle
+ Niska utrata wartości
Słabe punkty
- Wysokie ceny aut używanych
- Brak taniego silnika benzynowego idealnego do LPG
- Wysokie koszty napraw skrzyń S tronic
Audi Q5 przynależy do tej grupy modeli, które w chwili zakupu w salonie na ogół konfiguruje się indywidualnie. W efekcie na rynku wtórnym trudno znaleźć dwa identyczne egzemplarze.
Wśród najważniejszych elementów wyposażenia seryjnego możemy wymienić automatyczną klimatyzację, ogrzewane dysze spryskiwaczy, sprzęt audio z ośmioma głośnikami, skórzaną kierownicę, szyby termoizolujące. Podstawowe kolory to biały i czarny perłowy.
[1] Silnik uruchamia się przyciskiem. Kluczyk zostaje w kieszeni lub w stacji dokującej. [2] Audi drive select pozwala na zmianę ustawień skrzyni, układu kierowniczego, softu silnika i zawieszenia. [3] Trudno trafić na egzemplarz bez MMI. Do obsługi systemu służy ten panel. [4] Nietypowa dojazdówka. Po wyjęciu trzeba ją napompować.
Audi Q5 dało się poznać jako dopracowany model. Producent nie musiał jak na razie przeprowadzać żadnych spektakularnych akcji serwisowych (pomijając te związane z ekologią). Kupując egzemplarz z początkowego okresu produkcji należy się raczej nastawiać na wydatki eksploatacyjne, których wysokość będzie adekwatna do klasy samochodu oraz wersji silnikowej i wyposażenia.
- Napęd na 4 koła: nie sprawia żadnych problemów. Jest uważany za najlepszy w tym segmencie.
- Dwusprzęgłowe skrzynie biegów S tronic: po przebiegu 150-200 tys. km zaczynają generować koszty. Poziom minimalny to wydatek ok. 1000 zł na wymianę oleju. Poziom maksymalny może przekroczyć 5 tys. zł jeśli pojawi się konieczność naprawy elektroniki lub wymiany sprzęgieł.
- Silniki benzynowe: jest ryzyko dużego zużycia oleju.
- Silniki diesla: o usterkach piszemy poniżej.
[1] GŁOŚNY ROZRZĄD 3.0 TDI: Trzeba go wymienić. W internecie ogłaszają się firmy, które zrobią to za 5-6 tys. zł. [2] WSKAZANA KONTROLA: W silniku 2.0 TDI z przebiegiem ponad 200 tys. km warto sprawdzić pompę oleju.
[3] SPALANIE OLEJU: Zbyt duże zużycie oleju przez silniki 2.0 TFSI: typowa przypadłość jednostek produkowanych do 2011 roku. [4] ZUŻYCIE SKRZYNI S tronic: Po 200 tys. km może już wymagać wymiany zestawu sprzęgieł. Koszt - ponad 5 tys. zł.
[5] OPIŁKI W PALIWIE? Zdarza się to bardzo rzadko, ale wskazuje na wycieranie się pompy [6] NIE DZIAŁAJĄ DIODY LED: Kiedyś trzeba było wymienić reflektor. Obecnie są firmy, które to naprawiają za 300 zł.ciśnieniowej paliwa.
8-biegowy Tiptronic:
- 2.0 TFSI hybrid
- 2.0 TFSI (alternatywa dla 6-biegowej skrzyni ręcznej)
- 3.0 TFSI
- SQ5 3.0 TFSI
- SQ5 TDI
7-biegowy S tronic:
- 3.2 FSI hybrid
- 2.0 TDI (jako opcja)
- 3.0 TDI
W roku 2012 na rynku pojawiło się hybrydowe Audi Q5 hybrid quattro. To pierwszy w segmencie premium SUV o napędzie hybrydowym, w którym seryjnie montowany jest akumulator litowo-jonowy. Napęd stanowią silnik 2.0 TFSI o mocy 155 kW (211 KM) i silnik elektryczny o mocy 40 kW (54 KM), łącznie jednostki te generują moc 180 kW (245 KM) i moment obrotowy 480 Nm.
[1] Pod maską: 2.0 TFSI/211 KM i silnik elektryczny 54 KM. [2] Zamiast obrotomierza - wskaźnik wydatku mocy. [3] Zasięg tylko na prądzie? W najlepszym razie 3 km.
BMW X3
lata prod.: 2003-2010
ceny: od 37 tys. zł
Przystępne ceny wynikają ze starszej konstrukcji i olbrzymiej podaży. Wszystkie wersje są wyposażone w napęd na cztery koła, który ustępuje trwałością temu zastosowanemu w Audi. Rynek wtórny jest zdominowany przez diesle. Polecamy albo starsze 2.0 d sprzed liftingu, albo wszystkie 3.0 d.
MERCEDES GLK
lata prod.: 2008-2015
ceny: od 55 tys. zł
Jest drogi, bo ekskluzywny. Użytkownicy nie skarżą się na trwałość silników i układu napędowego. Warto podkreślić, że w większości przypadków GLK jeżdżą kobiety, głównie na krótkich trasach - stąd małe przebiegi są często autentyczne. W 2009 roku gamę uzupełniła odmiana z tylnym napędem.
Jeśli używane Audi Q5, to najlepiej z napędem na cztery koła. Podobną niezawodnością tego systemu cieszy się jedynie Subaru. Przy wyborze silników polecamy diesle - nie tylko są równie trwałe, jeśli nie trwalsze niż wersje benzynowe, ale także gwarantują łatwiejszą odsprzedaż. W kwestii mocy pozostawiamy pełną dowolność. Odmiany 4-cylindrowe czynią z Q5 samochód ekonomiczny. Wersje 6-cylindrowe pozwalają cieszyć się klasą premium.
OCENA 4/5
Oceny: 1 - niepolecany; 2 - warunkowo godny zainteresowania; 3 - godny zainteresowania; 4 - polecany; 5 - szczególnie polecany
Tekst: Jacek Ambrozik, zdjęcia: archiwum: "Motor" 50/2017
Audi Q5 3.0 TDI quattro - test – TESTY I PORÓWNANIA
Audi Q5 2.0 TFSI hybrid quattro - test – TESTY I PORÓWNANIA