Fiat Scudo 2.0 M-Jet 163 KM Panorama - test
Scudo to samochód dla tych, którym nie wystarcza minivan, ale nie chcą mieć auta o wyraźnych cechach „dostawczaka”.
Gdy trzeba przewieźć więcej niż pięć osób, to wszelkie modele i rozwiązania funkcjonalne oparte na autach stricte osobowych wykazują się poważnymi wadami. Są wprawdzie minivany i SUV-y, w których producent przewiduje możliwość zabrania na pokład nawet siedmiu podróżujących, ale najczęściej okazuje się to nieporozumieniem. Pasażerowie w trzecim rzędzie są upchnięci jak sardynki, brakuje też miejsca na bagaż.
Doskonałym rozwiązaniem np. dla większych rodzin może być Fiat Scudo Panorama. Choć jest samochodem opartym na małym modelu dostawczym, to jednak za kierownicą trudno odczuć jego użytkowe pochodzenie. W odmianie z długim rozstawem osi ten Fiat jest dodatkowo samochodem ponadprzeciętnie obszernym. W testowanej przez nas wersji wygodnie i naprawdę komfortowo przewiezie 8 osób, zachowując przy tym pełnowymiarowy bagażnik.
Scudo Panorama sprzedawane jest wraz z autami dostawczymi przez grupę Fiat Professional, co oznacza, że cena katalogowa ma charakter raczej informacyjny, a kupując samochód na firmę, można liczyć na spore rabaty.
Francuskie akcenty
Przepalona żarówka, nieprecyzyjnie pracujący lewarek zmiany biegów? To cechy francuskich aut - właśnie te mankamenty od razu zauważyliśmy podczas testu. Wyjaśnieniem jest rodowód samochodu - produkcja odbywa się we francuskim Valenciennes wraz z konstrukcyjnie takimi samymi modelami koncernu PSA (Citroën Jumpy, Peugeot Expert). Pod maską także pracuje francuski silnik 2.0 HDi, w Fiacie nazwany 2.0 M-Jet.
Testowana przez nas, najmocniejsza, 163-konna wersja jest droższa od bazowej (128 KM) o prawie 9000 zł. To dobrze zainwestowane pieniądze. Z samym kierowcą i pełnym bakiem samochód waży już ok. 2000 kg. Więc - szczególnie podczas wyprzedzania - dodatkowe konie zdecydowanie się przydają.
Na przestrzeni kilku tankowań na jaw wyszła wyraźna zależność między stylem jazdy a poziomem zużycia paliwa. Przy wyższych prędkościach, rozwijanych głównie na drogach ekspresowych, średnie zużycie paliwa wyraźnie przekraczało 9 l/100 km. Jednak już na trasach, na których nie można było jechać szybciej niż 100 km/h, uzyskany wynik był prawie o dwa litry niższy.
W warunkach miejskich trzeba być przygotowanym na dwucyfrowe rezultaty - najczęściej nieco ponad 10 l/100 km. To o około 2 l więcej od miejskiego zużycia podawanego przez producenta (8,3 l/100 km).
Wnętrze na miarę
Choć Fiat Scudo jest jedynie o 30 cm dłuższy od np. Skody Superb, a więc ma jeszcze gabaryty dużej osobówki, w jego wnętrzu zmieści się 8 pasażerów (są także wersje z 9 miejscami). Trzy dorosłe osoby wygodnie usiądą zarówno w drugim, jak i trzecim rzędzie. Bez problemów obok siebie zamontujemy także trzy foteliki dziecięce. Ponadto pomiędzy dwoma niezależnymi fotelami z przodu pozostaje wygodne przejście do tyłu auta. Siedzący w tej części samochodu pasażerowie mają do dyspozycji własne nawiewy i niezależną regulację klimatyzacji (opcja).
Wiele wysiłku wymaga składanie i demontaż foteli, ale to cecha typowa dla tego typu aut.
Fiat Scudo jest dopracowanym modelem, który wpisuje się między minivany i duże auta dostawcze w wersjach osobowych. Wada? Trochę za wysokie zużycie paliwa.