Opel Astra IV po faceliftingu - pierwsza jazda
Po niespełna trzech latach od debiutu Astra doczekała się subtelnej modernizacji. Do gamy wersji nadwoziowych dołączył elegancki sedan.
Astra to dzisiaj trzeci pod względem popularności samochód kompaktowy na Starym Kontynencie. Dyskretne zmiany stylistyczne i szerszy wybór wersji mają pomóc jej obronić się przed coraz nowszą konkurencją. Tylko jesienią zadebiutują kolejne generacje Aurisa, Golfa i Octavii.
Odświeżony model najłatwiej rozpoznać po diodowych światłach do jazdy dziennej, nowych zderzakach oraz chromowanej oprawie wlotów powietrza. Przy okazji do gamy nadwozi dołączyła odmiana sedan. Operacja wszczepienia bagażnika przebiegła bez komplikacji - auto ma udane proporcje, a pod tylną klapą kryje ustawny bagażnik o pojemności 460 l. To sporo, ale niektórzy konkurenci oferują więcej. Dla porównania, Volkswagen Jetta mieści 510 l, a Renault Fluence - 530 l.
Przyzwoicie zmontowana kabina obyła się bez korekt. Kierowca ma do dyspozycji poręczny wolant i dobrze skrojony fotel, musi jednak przywyknąć do natłoku przycisków na konsoli środkowej.
Ze zmian pod maską ucieszą się amatorzy mocniejszych silników. Obok 280-konnej wersji OPC debiutuje 2-litrowy diesel biturbo (195 KM), który w Polsce oferowany będzie tylko w odmianie GTC.
Optymalnym źródłem napędu wydaje się 1,4-litrowy, turbodoładowany silnik benzynowy o mocy 140 KM. Zyskał on funkcję overboost, czyli krótkotrwały przyrost momentu obrotowego (z 200 do 220 Nm), przydatny na przykład podczas wyprzedzenia. Jako jedyny, dostępny jest również z fabryczną instalacją LPG.
Lista opcji Astry wzbogaciła się o nowe systemy aktywnego bezpieczeństwa. Czujne oko kamery OpelEye potrafi rozpoznawać znaki drogowe, ostrzega przed opuszczeniem pasa ruchu i zbyt małym odstępem od poprzedzającego auta. Auto można również doposażyć w aktywny tempomat (działa od 50 do 180 km/h), układ monitorowania martwego pola czy kamerę cofania.
Tegoroczny facelifting to nie koniec zmian w gamie Astry. Na początku przyszłego roku pojawi się nowy silnik benzynowy 1.6, a na początku przyszłego roku zadebiutuje wersja kabriolet.
Marcin Sobolewski