Jak odróżnić opony zimowe od letnich? Ważne szczegóły
Na zewnątrz robi się coraz chłodniej, czuć, że zbliża się zima, a to wiążę się ze zmianą opon. Wymiana ogumienia to nie tylko kwestia wygody czy komfortu, ale też bezpieczeństwa. Jak odróżnić opony zimowe od letnich? Wyjaśniamy, czy sezonowa zmiana opon jest obowiązkowa.
Rozpoznanie, które opony są zimowe, a które letnie to umiejętność, która przydaje się głównie podczas zakupu nowego ogumienia. Oprócz zapewnień sprzedawcy warto samodzielnie się upewnić, czy kupujemy produkt, którego faktycznie chcemy. Zarazem taka znajomość przyda się, gdy już posiadamy opony i trzymamy je w garażu. Mając kilka kompletów, po czasie może być nam ciężko odróżnić, które zwieźć do warsztatu.
Opony zimowe odróżnimy od opon letnich, zwracając uwagę na ich oznaczenia. Na ogumieniu przystosowanym do niskich temperatur i oblodzonej nawierzchni znajdziemy symbol płatka śniegu na tle gór. Jest to oznaczenie 3PMSF, które jest międzynarodowym, certyfikowanym potwierdzeniem skuteczności w warunkach zimowych. Taki znaczek zawiera zdecydowania większość opon zimowych. Dodatkowo może wystąpić oznaczenie “M+S" co jest skrótem od “Mud and Snow", co wskazuje na przeznaczenie do jazdy po błocie i śniegu.
Jeśli na oponie nie znajdziemy oznaczenia 3PMSF, czyli graficznego symbolu gwiazdki śnieżnej na tle gór, oznacza to, że jest to opona letnia. Nawet jeśli odnajdziemy na niej skrót “M+S", to nadal będzie ogumienie niedostosowane do warunków zimowych, a co za tym idzie, to opona letnia.
Kolejnym sposobem na odróżnienie opony zimowej od opony letniej jest porównanie bieżnika. U opony letniej jest on słabiej zarysowany i niezbyt głęboki. Nacięć jest mniej i są o wiele płytsze. Bieżnik opony zimowej natomiast będzie wyrazistszy, mocniej zarysowany. Nacięć będzie więcej i będą one głębokie. Taka forma pozwala na lepszą przyczepność podczas jazdy czy hamowania na mokrych, zaśnieżonych nawierzchniach.
Zmiana opon na zimowe w Polsce nie jest obowiązkowa. Natomiast w niektórych krajach Unii Europejskiej za brak dostosowanego ogumienia można otrzymać mandat. Takie przepisy wprowadzono m.in. we Włoszech, Czechach, Chorwacji i Austrii. Tak samo jak w Polsce, kary grzywny za brak zmiany nie dostaniemy m.in. w Belgii, Holandii, Danii i na Węgrzech.
Natomiast mimo tego, że zmiana opon na zimowe nie jest obowiązkowa, to warto to robić. W utrudnionych warunkach, gdzie na nawierzchni może występować gołoledź, śnieg, opony zimowe mogą mieć kluczowe znaczenie dla bezpieczeństwa ruchu drogowego. Dostosowane ogumienie zapewni stabilność toru jazdy i zwiększają przyczepność kół. Zmniejszy to ryzyko wpadnięcia w poślizg, co może wiele razy uchronić nas od spowodowania wypadku czy kolizji.
W teorii opony letnie na zimowe zmienia się późną jesienią. Przyjmuje się, że zmiany dokonujemy, gdy średniodobowa temperatura spadnie poniżej 7 st. Celsjusza. W takich warunkach ogumienie letnie może twardnieć, przez co tracą one przyczepność i właściwości jezdne. Tworzywa używane do produkcji opon zimowych w niskiej temperaturze wciąż pozostaną elastyczne.
Średniodobowa temperatura nie jest jednak jedynym wyznacznikiem. Jeśli samochodem poruszamy się głównie w nocy, kiedy temperatura jest najniższa w ciągu doby, to zmiany należy dokonać jeszcze wcześniej. Ponownie wyznacznikiem zmiany powinno być 7 st. Celsjusza.
Oznacza to, że nie należy czekać do ostatniej chwili, gdy spadnie śnieg lub na drodze pojawi się oblodzenie. Zmiana opon letnich na zimowe może być konieczna o wiele wcześniej. W przeciwnym wypadku może się okazać, że nagle opony nie nadają się do jazdy.