Co robić, gdy ukradną tablice rejestracyjne i czy można jeździć autem?
Na wysokiej pozycji wśród wykroczeń popełnianych w Polsce nadal plasuje się kradzież tablic rejestracyjnych. Co zrobić, gdy zauważy się brak jednej lub obu tablic? Jak załatwić sprawę, aby uniknąć w przyszłości kłopotów?
Dlaczego kradzież tablic rejestracyjnych to zmora polskich kierowców? Z uwagi na niską wartość materialną czyn ten uznawany jest w Polsce za wykroczenie, a nie przestępstwo. W efekcie za przywłaszczenie tablic grozi od 5 do 30 dni aresztu oraz grzywna. Złodzieje bez obaw sięgają więc po cudzą własność i wykorzystują ją do:
- kradzieży paliwa na stacjach benzynowych;
- przemieszczenia kradzionego pojazdu w inne miejsce;
- zamontowania na pojeździe wykorzystywanym do innych przestępstw.
Aktualnie trwają prace nad nowelizacją przepisów. Dzięki zmianie kwalifikacji tego czynu na przestępstwo kary dla złodziei będą dotkliwsze. W projektowanej ustawie pojawiają się zapisy dotyczące pozbawienia wolności na okres od 3 miesięcy do 5 lat.
Kradzież tablic rejestracyjnych, jednej lub obu, należy zgłosić niezwłocznie (maksymalnie do 30 dni) od momentu zauważenia ich braku. Co zrobić i gdzie się udać? Pierwsze kroki należy skierować na komisariat policji. Przed wizytą w tym miejscu można powiadomić o tym fakcie policję pod numerem alarmowym 112.
Po wizycie na komisariacie i uzyskaniu zaświadczenia o zgłoszeniu kradzieży tablic rejestracyjnych powinno się odwiedzić miejscowy wydział komunikacji. Tam można złożyć wniosek o:
- wydanie duplikatu dotychczasowych tablic rejestracyjnych;
- przerejestrowanie pojazdu, a więc de facto wydanie nowych tablic i dowodu rejestracyjnego.
Po co zgłaszać kradzież tablic rejestracyjnych? Dzięki poinformowaniu o niej stróżów prawa nie będą Cię oni wiązać z wykroczeniami i przestępstwami z wykorzystaniem skradzionych tablic. Jakie skutki może nieść za sobą niezgłoszenie kradzieży?
Pojazdy bez jednej tablicy lub obu tablic nie przejdą obowiązkowego badania stanu technicznego. W efekcie nie zostaną dopuszczone do ruchu. Dodatkowo w razie kontroli pojazdu przez policję istnieje ryzyko otrzymania mandatu karnego w wysokości do 1 500 zł (art. 94 Kodeksu wykroczeń).
Podczas wizyty w wydziale komunikacji istnieją do wyboru dwie wspominane wcześniej opcje - wyrobienie duplikatu skradzionych tablic rejestracyjnych lub przerejestrowanie pojazdu. Co jest korzystniejsze?
Aby uniknąć częstych wizyt w komisariatach mających na celu wyjaśnienie przestępstw, które popełnił złodziej skradzionych tablic, warto zdecydować się na drugie rozwiązanie. Jest ono kosztowniejsze (trzeba wyrobić nowe tablice i dowód rejestracyjny), ale dzięki temu uniknie się wspomnianych zmartwień.
Czasami zdarza się, że jedna z tablic rejestracyjnych nie została ukradziona, a zwyczajnie zgubiona. Również w takim przypadku należy zgłosić zaginięcie tablicy policji i udać się do wydziału komunikacji.
***