Lancia Thema 3.6 AT8 AWD Executive - test
Jeśli wierzyć słowom szefa koncernu Fiat-Chrysler, to może być ostatni dzwonek dla tych, którzy chcą kupić europejski odpowiednik Chryslera 300C – Lancię Themę.
Od dłuższego czasu Lancia nie ma dobrej passy. I wygląda na to, że wprowadzony w roku 2011 kolejny "plan naprawczy" także nie przyniósł oczekiwanego skutku. Oparcie oferty na dwóch modelach stworzonych w Europie (miejski Ypsilon i kompaktowa Delta) oraz na autach marki Chrysler, tyle że przemianowanych na Lancię, nie okazało się strzałem w dziesiątkę - ich sprzedaż nie jest zadowalająca. Za taki stan rzeczy nie odpowiadają jednak same produkty, które naprawdę nie są złe.
Przykładem może być Lancia Thema, czyli po prostu Chrysler 300C ze znaczkiem włoskiego producenta. W testowanej wersji pod jej maską znajdziemy 286-konny silnik V6 współpracujący z 8-biegową skrzynią i napędem na cztery koła.
Okiełznana siła
Jednostka V6 typu Pentastar ma amerykańskie pochodzenie. Swoje konie mechaniczne zawdzięcza dużej pojemności skokowej (3604 cm3), a nie - jak w przypadku silników europejskich producentów - doładowaniu. Ma to zarówno plusy, jak i minusy.
Do pierwszych zaliczyć należy sposób pracy - nieprawdopodobną siłę, z jaką nabiera mocy niezależnie od obrotów oraz przepiękny basowy dźwięk, jaki przy tym wydaje. Do drugich - bardzo wysokie zużycie paliwa. Wynik powyżej 15 l/100 km w mieście to norma - wystarczy tylko mocniej wciskać pedał gazu. A i na trasie ciężko zejść poniżej 10 litrów. Tym bardziej że sprawny napęd 4x4 i płynnie działająca skrzynia zachęcają do tego, by jeździć dynamicznie. Najlepiej to jednak robić na prostej, bo układ kierowniczy nie działa precyzyjnie. Na szczęście pracuje lekko, co pomaga przy parkowaniu, które z racji słabej widoczności jest uciążliwe - nawet pomimo tego, że samochód wyposażono w kamerę cofania.
Zatem jak przystało na auto zza oceanu, Thema zdecydowanie lepiej czuje się na autostradzie niż w miejskich korkach, a długie podróże upłyną pasażerom w miłej atmosferze. Sprzyjają temu bardzo bogate wyposażenie seryjne (m.in. skórzana tapicerka, nawigacja, automatyczna klimatyzacja, podgrzewane i wentylowane fotele) oraz panująca w kabinie atmosfera luksusu.
W dobrej cenie
Przy podstawowej cenie 228 200 zł Lancia jest tańsza od europejskich konkurentów (Audi A6, BMW serii 5) o ok. 30-40 tys. zł. Ma jednak od nich dużo lepsze wyposażenie. A teraz, w promocji rocznika 2013, objęta jest 16-procentowym rabatem. Nieco ponad 200 tys. za Themę? To może być bardzo ciekawa propozycja dla indywidualisty.
Fascynujące auto o niepowtarzalnym charakterze. Szkoda, by zniknęło z europejskich salonów.
Lancia Thema 3.6 AT8 AWD Executive: plusy
- na tle konkurencji atrakcyjna cena zakupu,
- bardzo bogate wyposażenie,
- kulturalny sposób pracy jednostki napędowej
Lancia Thema 3.6 AT8 AWD Executive: minusy
- wysokie zużycie paliwa,
- mało miejsca na tylnej kanapie,
- bardzo słaba widoczność z miejsca kierowcy
Lancia Thema jest produkowana w Kanadzie, w fabryce Chryslera. O jej amerykańskim rodowodzie dowiadujemy się m.in. z dołączonej instrukcji zmiany kół. Na ilustrujących ją rysunkach są modele innej marki koncernu Chrysler - Dodge’a .
Szef koncernu Fiat-Chrysler - Sergio Marchionne - w wywiadzie udzielonym włoskiemu dziennikowi "La Repubblica" poinformował, że Lancia zniknie z Europy. Jedynie we Włoszech ma być sprzedawany model Ypsilon. Nie jest to jeszcze jednak oficjalnie potwierdzona wiadomość.
Tekst: Maciej Smoleń, zdjęcia: Krzysztof Paliński