Rakotwórcze spaliny silnika wysokopreżnego
Gazy emitowane z silnika Diesla zostały oficjalnie uznane za rakotwórcze.
Międzynarodowa Organizacja Badań nad Rakiem (IARC) oświadczyła, że spaliny wytwarzane przez silniki wysokoprężne to substancje powodujące choroby nowotworowe. W szczególności chodzi o raka płuc, ale według IARC istnieje również wysokie ryzyko wystąpienia raka pęcherza.
Co dokładnie powoduje te choroby? Spaliny są mieszaninami różnych związków chemicznych powstających w wyniku pracy silnika. Do rakotwórczych substancji - jeśli są one wdychane - należą znajdujące się w nich węglowodory. W oparach diesla występują też tzw. cząstki stałe. Znacznie łatwiej przedostają się one do dróg oddechowych, gdzie kumulują się w płucach. Ich duże stężenie może powodować zaburzenia w funkcjonowaniu układu oddechowego, a w końcu do powstawania komórek nowotworowych. Na szczęście w warunkach drogowych te niebezpieczne substancje ulegają rozrzedzeniu i nie są niebezpieczne. Problem dotyczy głównie osób narażonych na częsty kontakt ze spalinami występującymi w dużym stężeniu.
Rozwiązaniem stosowanym przez przemysł motoryzacyjny są filtry cząstek stałych, które redukują wydzielanie tej substancji nawet do 100%. Od kilku lat są one seryjnie montowane praktycznie we wszystkich autach z silnikami Diesla sprzedawanych w Unii Europejskiej.
Rakotwórczość to nie jedyne zagrożenie. Nie należy zapominać, że wdychanie spalin, i to nie tylko z diesla, w źle wentylowanym pomieszczeniu może doprowadzić nawet do śmierci.
Tomasz Dominiak