Nowy Range Rover Sport HST i zmiany na rok modelowy 2016

Range Rover zapowiedział rozszerzenie oferty swojego luksusowego SUVa.

Już 1 kwietnia na salonie samochodowym w Nowym Jorku zadebiutuje Range Rover Sport w wersji HST. Ma ona stanowić pomost pomiędzy słabszymi wersjami silnikowymi, a 550-konną SVR. Pod jej maską znajdziemy znane z obecnej oferty 3-litrowe V6 z kompresorem, ale wzmocnione o 40 KM do 380 KM. Nie wiemy jeszcze jak ta zmiana wpłynęła na osiągi, ale 340-konna odmiana rozpędza się do 100 km/h w 7,2 s.

Auto z zewnątrz wyróżnia się zmienionymi reflektorami z matowymi obwódkami, czarnym dachem i nowym spojlerem. Range Rover Sport HST porusza się seryjnie na 21-calowych felgach, za którymi kryją się 20-calowe tarcze hamulcowe. Opcjonalnie dostępne są obręcze w rozmiarze 22 cali.

Reklama

Modyfikacje objęły również układ jezdny, który nieco utwardzono, a także zredukowano przechyły nadwozia podczas pokonywania zakrętów. O tym, że mamy do czynienia z Range Roverem, który nie jest skonfigurowany z myślą o poruszaniu się poza utwardzonymi drogami, świadczy brak reduktora, a także zmieniony system Terrain Response z trybem Dynamic.

Poza wersja HST brytyjski producent planuje wprowadzić kilka modyfikacji w ramach gamy modelu Sport. Jest wśród nich otwierana gestem klapa bagażnika (wystarczy machnąć nogą pod zderzakiem), lepszej jakości kamery pokazujące obraz dookoła samochodu, a także nowe funkcje systemu InControl Protect. Pozwala on na zdalne sprawdzanie poziomu paliwa, otwieranie i zamykanie samochodu, włączanie świateł i uruchamianie klaksonu. W razie wypadku przy jego pomocy możemy również wezwać pomoc.

Range Rovera Sport z nowymi elementami wyposażenia będzie można zmawiać od kwietnia, a pierwsze egzemplarze dotrą do klientów latem. Terminy te dotyczą też wersji HST, ale oferowana będzie ona tylko na rynku północnoamerykańskim, chińskim, rosyjskim oraz na Bliskim Wschodzie.

magazynauto.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy