Facelifting DB9 i wycofanie Virage'a

Z oferty Aston Martina wypada czteromiejscowy Virage, pozycjonowany pomiędzy DB9 a DBS-em. W ciągu 18 miesięcy znalazł on jedynie 1000 nabywców. Powód? Brytyjskie coupe były do siebie zbyt podobne, a różnice w mocach ich silników - nieznaczne. Serce modelu DB9 generowało 470 KM, Virage - 490 KM, a DBS - 510 KM.

Przy okazji Aston Martin odświeża nieco model DB9, dostępny w wersji Coupe i Volante (kabriolet). Kosmetyczne zmiany nadwozia obejmują maskę, przedni zderzak oraz wloty powietrza na błotnikach, a także tylny spojler powiększony w celu poprawy własności dynamicznych. Lista opcji wzbogaciła się o kamerę cofania, skórzaną podsufitkę i nowe warianty kolorystyczne wykończenia kabiny.

Aston Martin DB9 dostępny jest w wersji 2- lub 4-miejscowej. Za dopłatą oferowane są sportowe fotele, o 17 kg lżejsze od seryjnych, oraz pakiet dodatków optycznych wykonanych z włókna węglowego. Auto waży 1785 kg i ma wzorowy rozkład mas - 50:50.

DB9 po faceliftingu jest standardowo wyposażony w ceramiczne hamulce Brembo (wcześniej opcjonalne), o 12,5 kg lżejsze od wykonanych z żeliwa, oraz zawieszenie z adaptacyjnym systemem tłumienia. Może ono pracować w jednym z trzech trybów: Normal, Sport i Track.

Między przednie koła samochodu trafi 6-litrowy silnik V12 ze zmodernizowanym blokiem, nowymi głowicami, układem płynnej regulacji wzniosu zaworów oraz większymi przepustnicami. Dodatkowo, jednostka napędowa została teraz zamocowana nieco niżej. Po zmianach jej moc wzrosła z 470 do 517 KM, a maksymalny moment obrotowy - z 600 do 620 Nm. Sprint od 0 do 100 km/h trwa 4,6 s, a prędkość maksymalna wynosi 295 km/h. Siła napędowa płynie do tylnych kół za pośrednictwem 6-biegowej przekładni automatycznej Touchtronic 2. 

Aston Martin DB9 jest produkowany od 2004 roku. Jego najnowsze wcielenie zostanie oficjalnie zaprezentowane podczas salonu samochodowego w Paryżu. Wtedy zadebiutuje również nowy Aston Martin Vanquish, który zastąpi model DBS.

Marcin Sobolewski