Audi A6 w kolejnej odsłonie

Po premierze A8 i A7 Sportback, przyszedł czas na debiut ostatniej z dużych limuzyn Audi, korzystającej z najnowszych rozwiązań marki i zaprojektowanych zgodnie z nową linią stylistyczną.

Mniej futurystyczne od A7 Sportback, ale nie tak zachowawcze (nudne) jak A8 - tak w skrócie można opisać wygląd piątej już generacji limuzyny klasy wyższej od Audi. Ogromny grill, LEDowe światła z interesującymi wzorami (z przodu to HD Matrix LED), dość klasyczna linia nadwozia i brak blendy łączącej tylne reflektory (obecna w A7 i A8) pozwalają odróżnić go od poprzednika i technicznych braci.

Trudno natomiast wskazać w którym z tych modeli siedzimy, ponieważ deska rozdzielcza jest identyczna i zdominowana przez trzy ekrany. Pierwszy to wirtualne zegary (12,3"), drugi służy do obsługi nawigacji, multimediów itp. (10,1"), a trzecim zmieniamy temperaturę, niektóre ustawienia, a także możemy go używać do ręcznego wpisywania tekstu (8,6"). Dotykowa obsługa dwóch ostatnich może działać na dwa sposoby - albo jak klasyczny wyświetlacz pojemnościowy (reagujący na dotyk palca), albo haptyczny (wymagający mocniejszego naciśnięcia ekranu i sprawiający wrażenie, jakby pod naszym palcem faktycznie ugiął się przycisk).

Reklama

Nowe Audi A6, podobnie jak A8, w każdej odmianie jest hybrydą typu "mild". Wykorzystuje więc alternator zintegrowany z rozrusznikiem, którego zadaniem jest odzyskiwanie energii podczas hamowania i wykorzystywanie jej do zasilania pokładowej elektroniki, a także pozwalanie na żeglowanie z wyłączonym silnikiem (przy prędkościach 55-160 km/h). Ma to pozwolić na zmniejszenie zużycia paliwa o 0,7 l/100 km.

Pod maskę trafią głównie 3-litrowe silniki V6 - benzynowe 55 TSI (340 KM) oraz wysokoprężne 50 TDI (286 KM) i 45 TDI (231 KM). Oprócz nich oferowany jest także 2-litrowy diesel 40 TDI o mocy 204 KM. Ta ostatnia łączona jest z napędem na przód, pozostałe TDI ze stałym quattro, a TSI z quattro ultra (dołączana tylna oś).

Audi podkreśla, że nowe A6 jest zwinne jak auto sportowe i zwrotne jak kompakt. Zapewnienia te trzeba będzie zweryfikować, ale już teraz wiemy, że auto dostępne będzie aż z czterema rodzajami zawieszenia. Obok standardowego, do wyboru będzie sportowe, adaptacyjne oraz pneumatyczne. Na listę opcji trafi też skrętna tylna oś (pozwala na skręt kół do 5 stopni), która zauważalnie poprawia zachowanie auta na drodze i zmniejsza promień skrętu o 1,1 m. Dopełnieniem tych elementów jest układ kierowniczy o zmiennym przełożeniu.

Pierwsze egzemplarze nowego Audi A6 wyjadą na drogi już w czerwcu.

magazynauto.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy