Octavia czwartej generacji naszpikowana technologią. Systemy, które imponują rozwiązaniami

Nowa – czwarta już – generacja Skody Octavii otrzymała prestiżową nagrodę Red Dot Design Award. O jej przyznaniu zadecydowało jury złożone z blisko 40 ekspertów z całego świata. Gremium, w którego skład wchodzą niezależni profesorowie wzornictwa, dziennikarze branżowi i projektanci, doceniło przede wszystkim harmonijne proporcje pojazdu, a także jego ponadprzeciętne walory użytkowe.

Nowoczesne technologie w pięknym "opakowaniu"

To, że nagrodę Red Dot zdecydowano się przyznać właśnie nowej Octavii, dla miłośników motoryzacji nie jest raczej niespodzianką. Samochód stanowi udane połączenie wzornictwa z najwyższej półki oraz wzorcowej wręcz funkcjonalności. Dość powiedzieć, że współczynnik oporu powietrza w przypadku wersji liftback wynosi 0,24, a w przypadku wersji kombi - 0,26. Przekłada się to na mniejsze zużycie paliwa, niższą emisję dwutlenku węgla oraz efektywniejsze wyciszenie kabiny. Próżno chyba szukać lepszych dowodów na to, że piękny i ponadczasowy design (ucieleśniony w proporcjonalnym, dynamicznie zaprojektowanym nadwoziu) może iść w parze z pragmatyzmem i troską o środowisko.

Reklama

A skoro przy technologiach jesteśmy - warto wspomnieć, że począwszy od swojej czwartej generacji, Octavia sprzedawana będzie także z napędem hybrydowym typu plug-in, dostępnym w dwóch wersjach. Mocniejsza - stworzona z myślą o modelu RS iV - będzie dysponowała łączną, systemową mocą na poziomie 245 KM. Druga z nich trafi tymczasem do Octavii iV i będzie mogła wygenerować w sumie 204 KM. W obu wariantach, w trybie czysto elektrycznym (bezemisyjnym) samochód będzie w stanie pokonać dystans wynoszący maksymalnie 60 km (w cyklu WLTP). Jak na hybrydę typu plug-in przystało, ogniwa zasilające napęd mogą być oczywiście ładowane z gniazdka 230 V, za pomocą domowej stacji typu Wallbox, za pośrednictwem publicznych punktów szybkiego ładowania, a także w sposób rekuperacyjny, z użyciem systemu odzyskiwania energii hamowania. Co ciekawe, Octavia jest dostępna również jako tzw. miękka hybryda. W tym wariancie, oznaczonym jako e-TEC, auto będzie dysponowało mocą 110 KM lub 150 KM.

W nowej Octavii, po raz pierwszy w historii marki, została również zastosowana dwusprzęgłowa przekładnia automatyczna DSG sterowana za pomocą elektronicznego przełącznika wykorzystującego technologię "shift by wire". Nie ma on bezpośredniego, fizycznego połączenia ze skrzynią biegów. Takie rozwiązanie pozwoliło uprościć konstrukcję całej przekładni, a jednocześnie znacząco podnieść jej responsywność. Co ciekawe, samochód może być także wyposażony w progresywny układ kierowniczy i zawieszenie adaptacyjne DCC oparte na amortyzatorach o zmiennej sile tłumienia nierówności, które może zmieniać charakterystykę pracy zawieszenia czy skrzyni biegów w zależności od warunków drogowych i upodobań kierowcy.

Technologia w służbie bezpieczeństwa

W nowej Octavii nie zabrakło także zaawansowanych systemów wspomagających kierowcę, czuwających w czasie rzeczywistym nad jego bezpieczeństwem. Samochód może być m.in. wyposażony w aktywny system zapobiegania kolizjom (Collision Avoidance Assist), chroniący przed nieprzyjemnymi zdarzeniami drogowymi lub minimalizujący ich potencjalne skutki, a także w układy Predictive Pedestrian i Cyclist Protection, które wykrywają obecność pieszych i rowerzystów na drodze już z odległości 35 m.

Na tym jednak lista systemów bezpieczeństwa, które mogą znaleźć się na pokładzie nowej Octavii, jeszcze się nie kończy. Na osobną wzmiankę zasługuje choćby system Travel Assist, który rozpoznaje znaki drogowe, wykrywa odległość samochodu od innych obiektów, zapobiega przypadkowej, nieplanowanej zmianie pasa ruchu i pozwala unikać wielu innych drogowych niespodzianek. System kontroluje co 15 sekund, czy kierowca nie stracił panowania nad autem; w razie potrzeby jest w stanie włączyć światła awaryjne i w bezpieczny sposób zatrzymać pojazd.

Nowa Octavia może być również wyposażona w adaptacyjne, matrycowe reflektory Full LED Matrix. Są one zbudowane z niezależnych segmentów, które mogą być w czasie rzeczywistym wygaszane i aktywowane w taki sposób, aby snop światła padający na drogę nie oślepiał innych jej użytkowników, a jednocześnie zapewniał kierowcy optymalną widoczność. System wykrywa pojazdy, elementy odblaskowe i pieszych; korzysta przy tym z danych z nawigacji satelitarnej (aby sprawdzić, czy samochód znajduje się w obszarze zabudowanym czy w terenie pozamiejskim), reaguje na zmianę warunków oświetleniowych i atmosferycznych. Jest przy tym w stanie odróżnić od siebie rzeczywistą ciemność od cienia rzucanego na drogę przez drzewa czy inne elementy krajobrazu i architektury.

Bądź w łączności przez cały czas

O wyjątkowości nowej Octavii świadczą także zaawansowane systemy łączności i inforozrywki, które zastosowano w niej po raz pierwszy. Właściciel samochodu będzie miał od teraz do dyspozycji gruntownie zmodernizowany system multimedialny z wbudowaną kartą eSIM, który wyposażony został w intuicyjny interfejs dotykowy. Na uwagę zasługuje także w pełni wirtualny kokpit z zestawem cyfrowych wskaźników. Co ciekawe, komputer pokładowy jest w stanie przechowywać w swojej pamięci informacje o tym, jak poszczególni użytkownicy pojazdu konfigurują ustawienia konkretnych elementów wyposażenia - takich, jak np. klimatyzacja, system audio, fotele czy lusterka. Samochód może zapamiętać indywidualne preferencje aż 14 użytkowników samochodu.

Czwarta generacja Octavii nie daje też powodów do narzekań pod względem swoich możliwości multimedialnych. Została bowiem wyposażona w system multimedialny w pełni kompatybilny z technologią SmartLink oraz z protokołami Android Auto, Apple CarPlay i MirrorLink. Dzięki wymienionym standardom łączności, obraz i multimedia zapisane w pamięci telefonu komórkowego mogą być wyświetlane "w locie" na centralnym ekranie samochodu.

Interesującą nowinką technologiczną, która trafiła do nowej Skody, wyświetlacz przezierny typu Head-Up Display, pokazujący wybrane informacje na przedniej szybie pojazdu. Rozwiązanie to - jeszcze do niedawna zarezerwowane przede wszystkim dla branży lotniczej (skąd się wywodzi) i samochodów z segmentu premium - nie było jeszcze do tej pory stosowane w żadnym innym pojeździe Skody. Można więc powiedzieć, że i pod tym względem Octavia otwiera nowy rozdział w historii koncernu.

Komfort na najwyższym poziomie

Warto na koniec przypomnieć, że czwarta generacja Octavii otrzymała niedawno najwyższą możliwą notę w niezależnych testach bezpieczeństwa Euro NCAP. Taki wynik nie powinien być jednak zaskoczeniem - zwłaszcza jeśli wziąć pod uwagę, że samochód może być wyposażony nawet w dziewięć poduszek powietrznych (w skład zestawu wchodzi m.in. poduszka kolanowa kierowcy czy boczne poduszki powietrzne z przodu i z tyłu).

W nowej Octavii znajdziemy ponadto ergonomiczne, elektrycznie sterowane fotele przednie dostosowane do anatomicznych krzywizn kręgosłupa. Wyposażone są m.in. w funkcję masażu, podporę odcinka lędźwiowego, a także w wydajny system podgrzewania i wentylacji. Otrzymały certyfikat jakości wydawany przez stowarzyszenie AGR (Aktion Gesunder Rücken - Akcja na Rzecz Zdrowych Pleców), zrzeszającego ok. 150 tys. lekarzy i fizjoterapeutów zajmujących się leczeniem wad i schorzeń kręgosłupa.

Mimo że pojazd może być naprawdę bogato wyposażony (począwszy od tej generacji, już w standardzie dostępne są m.in. kamera cofania, przednie reflektory w technologii LED czy system bezkluczykowego dostępu do samochodu Kessy Full), to nie charakteryzuje się wcale wysokim apetytem na paliwo. W cyklu mieszanym nowa Octavia spala bowiem od 4,3 l/100 km do 6,7 l/100 km. Do obniżenia kosztów eksploatacyjnych przyczyni się z pewnością napęd hybrydowy plug-in, który do sprzedaży wejdzie już niedługo. Rozwiązanie to okaże się z pewnością najbardziej opłacalne dla posiadaczy własnej instalacji fotowoltaicznej. Szacuje się, że panele słoneczne o mocy 6 kWp w okresie letnim są w stanie wyprodukować w ciągu jednego miesiąca energię pozwalającą na przejechanie ok. 6 tys. km. Oznacza to, że jeżeli pokonujemy średnio 1200 km miesięcznie (dojazdy do pracy i domu, wyjazdy na zakupy itp.), to w pogodne i słoneczne dni koszty związane z tankowaniem samochodu może nam się udać ograniczyć niemal do zera!

 

Prezentacja partnera

.
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy