Jeep Renegade - Ikona wolności

Jeep Renegade - rama to przeżytek!

Wśród fanów offroadu często spotkać się można z opinią, że samochód terenowy powinien być zbudowany w oparciu o ramę.

W rzeczywistości wielu producentów już dawno zarzuciło tego rodzaju rozwiązanie skłaniając się w stronę, gwarantujących wyższy komfort i bezpieczeństwo nadwozi samonośnych. Pionierem w tej dziedzinie była m.in. prawdziwa terenowa legenda - marka Jeep.

Wieloletnie doświadczenie w budowaniu terenowych aut z nadwoziem samonośnym wykorzystano m.in. w projektowaniu najnowszego dziecka firmy - modelu Renegade. W jaki sposób konstruktorom udało się połączyć - pożądane na asfalcie - komfortowe resorowanie i dużą precyzję prowadzenia z dzielnością terenową?

Reklama

Priorytetem było uzyskanie jak najwyższej wytrzymałości nadwozia na skręcanie. Udało się to dzięki wykorzystaniu stali tłoczonej na gorąco o wysokiej wytrzymałości. Stanowi ona około 70 proc. konstrukcji nośnej pojazdu. Zastosowano ją m.in. w nadwoziu i podwoziu, słupkach A i B, pasie przednim, progach, a nawet... relingach.

Dla zmniejszenia masy i uzyskania zakładanej odporności zderzeniowej w konstrukcji Renegade zastosowano też m.in. aluminiową maskę, belkę poprzeczną i hybrydową tylną strefę zgniotu.

Renegade wyposażono w przednie zawieszenie typu McPherson zapewniające do 170 mm ugięcia. Specjalnie zaprojektowana przednia belka pełni dwie role - zapewnia sztywność oraz dba o odpowiednie pochłanianie energii w przypadku zderzenia. Nowym rozwiązaniem jest zastosowanie "dzielonego" mocowania amortyzatora, które przenosi drgania z nawierzchni na strukturę nadwozia poprzez dwie różne drogi, w celu poprawy akustyki i lepszej wydajności amortyzatora.

W trosce o komfort akustyczny w Renegade zastosowano m.in. izolowane łoże tylne, które zapewnia punkty mocowania dla lekkiej konstrukcji zawieszenia. Zastosowano w nim tzw. "płaskie" amortyzatory i sprężyny śrubowe. Dzięki temu - w terenie - ugięcie tylnego "koła" wynosić może nawet 205 mm.

Warto też wspomnieć, że - w trosce  o precyzję prowadzenia - Renegade otrzymał elektryczne wspomaganie kierownicy (EPS) i system sterowania momentem obrotowym napędu (DST).

Chociaż dla wielu osób może się to wydawać dziwne, terenówki pozbawione ramy zapewniają też zdecydowanie lepszy poziom zabezpieczenia pasażerów przed skutkami wypadków. Nadwozie stanowiące samonośną strukturę daje większe możliwości stosowania skrupulatnie przekalkulowanych stref zgniotu. Nie dziwi więc, że nawet kompaktowy pojazd, jak Jeep Renegade, może się pochwalić maksymalnym wynikiem - 5 gwiazdek - w testach zderzeniowych EuroNCAP.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy