Frankfurt 2017

Mercedes klasy S Cabrio i Coupe po liftingu

Kilka miesięcy temu flagowy Mercedes klasy S doczekał się kilku subtelnych zmian. Teraz kurację odmładzającą zafundowano odmianom coupe i cabrio. Oba auta w nowej odsłonie zobaczyć będzie można we Frankfurcie.

Odświeżone modele otrzymały przemodelowane zderzaki i nowe oświetlenie. Inne są nie tylko reflektory główne, ale też tylne lampy wykonane w technologii OLED (na konstrukcję każdej z lamp składają się 33 ultracienkie diody). Oko fana marki dostrzeże również inne kształty końcówek rur wydechowych.

W ofercie zadebiutowały też dwa nowe wzory aluminiowych obręczy kół sygnowanych przez AMG. Nowe koła mają średnicę 20 cali i dziesięć ramion.

We wnętrzu pojawiły się trzy nowe wzory tapicerek i znany już z sedana "szklany kokpit" z umieszczonym przed kierowcą wyświetlaczem o przekątnej 12,3 cala, który - wizualnie - tworzy teraz całość z siostrzanym wyświetlaczem na szczycie konsoli środkowej.

Reklama

Przy okazji liftingu pojawiły się też odświeżone kierownice. Na liście opcji znalazł się teraz system sterowania komfortem ENERGIZING. Potrafi on dostosować ustawienia nagłośnienia, oświetlenia czy foteli (np. włączyć odpowiedni tryb masażu) do nastroju podróżujących. Standardowe wyposażenie obejmuje najnowszą generację systemu info-rozrywki Command.

Pod maską debiutuje nowy, podwójnie doładowany, benzynowy silnik V8 4,0 l znany już z sedana S560. Jednostka generuje 469 KM i dysponuje maksymalnym momentem obrotowym 700 Nm. W obu przypadkach (coupe lub cabrio) zapewnia to sprint do 100 km/h w 4,6 s. Średnie zużycie paliwa - przynajmniej zdaniem producenta - waha się w przedziale 8-8,7 l/100 km.

Modele S560 z zamkniętym nadwoziem standardowo wyposażone są w napęd 4MATIC. Dla równowagi - w przypadku kabrioletu - standardem jest pneumatyczne zawieszenie airmatic.


INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy