McRae wycofał się

Szkocki kierowca Colin McRae (Ford Focus WRC), prowadzący po dwóch dniach samochodowego rajdu Monte Carlo - pierwszej eliminacji samochodowych mistrzostw świata - stracił pierwszeństwo w rajdzie ze względu na kłopoty z samochodem.

Jak poinformowali członkowie ekipy technicznej Szkota, na pierwszym odcinku specjalnym trzeciego dnia rajdu, po przejechaniu 3 kilometrów McRae musiał przerwać jazdę, gdyż odmówił posłuszeństwa silnik w jego samochodzie.

Awaria spowodowała dużą stratę czasową do lidera i pozbawiła go możliwości zwycięstwa w Rajdzie. Problemy techniczne z samochodem wykorzystał Fin Tommi Makinen (Mitshubishi Lancer), przed którym otwiera się szansa trzeciego zwycięstwa z rzędu w rajdzie Monte Carlo. Fin ma ponad minutę

przewagi nad drugim w klasyfikacji Hiszpanem Carlosem Sainzem (Ford Focus WRC).

Reklama

Na dziś zaplanowane są jeszcze trzy OS.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: monte carlo | Ford | wrc | Ford Focus
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy