Ferrari testuje ruchome tylne skrzydło

Włoska Scuderia Ferrari kilka dni temu zaprezentowała nowy bolid - F150. Podczas jednej z próbnych jazd w nowym aucie przetestowano ruchome tylne skrzydło.

Tylne skrzydło to jeden z najbardziej kontrowersyjnych pomysłów, jaki w bieżącym sezonie zastosują w swoich bolidach zespoły rywalizujące na torach Formuły 1. Ruchome tylne skrzydło według opinii inżynierów, pomoże kierowcom podczas wyprzedzania, przez co F1 stanie się bardziej widowiskowa.

Pierwszym zespołem, który w tym roku przetestował nowy element pakietu aerodynamicznego, był team Ferrari, podczas dwudniowych prób na torze Fiorano. Według regulaminu technicznego F1 różnica wolnej przestrzeni pomiędzy poziomymi górnym i dolnym płatami skrzydła musi wynosić 10-15 mm w momencie "spoczynku". Po aktywacji, przestrzeń pomiędzy elementami zwiększa się - od 10 mm do 50 mm - redukując docisk, a tym samym pozwalając kierowcy na przewidywany zysk ok. 15 km/h na prostej.

Reklama
INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama