Parkowanie na chodniku. Wolno, czy będzie mandat?

Parkowanie na chodniku jest stałym elementem odwiecznej walki kierowców z pieszymi. Winny jest tutaj także brak miejsc parkingowych w miastach i na osiedlach. Były one budowane w czasach, kiedy mało kto miał samochód. Jak to jest – czy za parkowanie na chodniku grozi mandat? Wszystko zależy od paru detali.

Parkowanie na chodniku. Gdzie się kończy chodnik, a gdzie się zaczyna?

Zastawiony parkującymi autami chodnik to codzienny widok. Do niedawna definicja chodnika była niejasna. Zmieniły to zapisy Ustawy z dnia 5 sierpnia 2022 r. o zmianie ustawy o Rządowym Funduszu Rozwoju Dróg oraz przepisy Kodeksu Drogowego. Weszły one w życie 21 września 2022 roku i wciąż obowiązują.  

Zgodnie z nimi chodnik to część drogi dla pieszych, którą można poruszać się wyłącznie pieszo lub z pomocą urządzeń wspomagających ruch. Chodzi tu o balkoniki ortopedyczne, wózki inwalidzkie oraz wózki dziecięce. Część chodnika, na której możliwe jest parkowanie, nazywa się pasem buforowym.  

Reklama

Czy można parkować na chodniku? Tak, ale nie zawsze

Zgodnie z przepisami na pasie buforowym chodnika można parkować pod warunkiem, że nie zabraniają tego żadne inne znaki. Kierowca parkujący na chodniku ma obowiązek pozostawienia 1,5m szerokości chodnika dla ruchu pieszego.  

Jednak i w takim przypadku na chodniku mogą parkować jedynie auta, których dopuszczalna masa całkowita nie przekracza 2,5 tony. To, jaką dopuszczalną masę całkowitą ma nasz samochód, można sprawdzić dowodzie rejestracyjnym w rubryczce F.2.  

Nie wolno parkować w strefie buforowej chodnika w odległości mniejszej niż 10m od przejścia dla pieszych. Wyjątkiem są tu drogi jednokierunkowe. Parkując na chodniku, nie można też zastawiać innych, prawidłowo zaparkowanych aut oraz utrudniać przejazdu kierowcom korzystającym z drogi. 

Czytaj też: Nowy sposób na mandaty? Straż Miejska rozkłada ręce 

Jaki mandat za parkowanie na chodniku? Ile punktów karnych?

Nieprawidłowe zaparkowanie w strefie buforowej chodnika grozi mandatem. Jego wysokość to 100 zł. Na mandacie się jednak nie kończy. Kierowca, który zaparkował na chodniku auto w nieodpowiedni sposób, musi się liczyć z tym, że dostanie 2 punkty karne. Określają to przepisy Kodeksu Drogowego.  

Z jeszcze większymi konsekwencjami musi się liczyć kierowca, który zostawi auto w pasie buforowym w miejscu, gdzie obowiązuje zakaz parkowania. W takim wypadku wysokość mandatu rośnie do 300 zł. Natomiast parkowanie auta na chodniku w miejscu wyznaczonym dla niepełnosprawnych to 1200 zł mandatu i 6 punktów karnych.   

Inne konsekwencje parkowania na chodniku

Mandat i punkty karne to nie wszystko. Parkowanie na chodniku może się skończyć odholowaniem samochodu. W takim wypadku zarówno koszt lawety, jak i parkingu depozytowego ponosi kierowca.  

Odholowanie samochodu osobowego to koszt 606 zł. Natomiast za parking depozytowy dla auta osobowego trzeba zapłacić 52 zł za dobę. Całkowity koszt będzie zależał od tego, jak długo samochód był na takim parkingu przechowywany.  

Źródła: Kodeks Drogowy 

Czytaj też:

Przez takie parkowanie mogą zginąć ludzie. Problem można łatwo rozwiązać

Tajemnicza zasada 3 sekund. Kierowca, który jej nie zna, ponosi konsekwencje

Nowy rodzaj fotoradaru pozwoli karać głośnych kierowców. Mandat? 400 zł 

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: parkowanie | parkowanie na chodniku | zakazy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy