Wielkanocny cud na autostradzie

W niedzielę wielkanocną 86-letni kierowca z Sosnowca wjechał pod prąd na autostradę A4 w Katowicach i jechał lewym pasem aż do kolejnego węzła. Drogą tą codziennie porusza się blisko 200 tysięcy aut. W tej niebezpiecznej i nieodpowiedzialnej sytuacji można mówić o ogromnym szczęściu.
materiały prasowe