Używane wkrótce tańsze...

Dla wszystkich szukających dziesięcioletniego i starszego samochodu zachodniego, mamy dobrą wiadomość - będzie taniej. Przeświadczenie takie wynika z dwóch powodów.

Dla wszystkich szukających dziesięcioletniego i starszego samochodu zachodniego, mamy dobrą wiadomość - będzie taniej. Przeświadczenie takie wynika z dwóch powodów.

Pierwszy to fakt sprowadzenia do Polski dużej ilości starszych samochodów. Nie jest tajemnicą, że samochody kilkunastoletnie sprowadzają (sprowadzali) ludzie którzy liczyli, że na jednym, dwóch sprowadzonych modelach zarobią tyle by zakupić samochód dla siebie. Zbyt duża podaż i mały popyt na takie samochody powodują jednak, że cena zacznie spadać.

Istotne jest także zużycie eksploatacyjne samochodów. Nawet uczeń zawodówki mechanicznej wie, że zużycie materiału (naszego, czy ZACHODNIEGO) przebiega w trzech okresach: bardzo szybki początkowy, powolny w środku i lawinowy pod koniec eksploatacji. Samochody kilkunastoletnie są zazwyczaj w okresie drugim. Tyle tylko że jakość dróg i paliwa oraz kultura techniczna na Zachodzie sprawiają, iż okres ten jest dość długi. Po przyjeździe do Polski i kilkutygodniowej eksploatacji rozpocznie się uciążliwa usterkowość pojazdu. Wtedy będą dwa wyjścia: dołożyć ok. 2000 - 3000 zł do samochodu za 6000 zł lub sprzedać i pozbyć się problemu.

Reklama

Tak więc za kilka tygodni możemy oczekiwać, że wiele ze stojących teraz na granicy samochodów trafi na rynki w niższych cenach. (bk)

Zobacz ostatnie wydanie naszego biuletynu.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: używana | samochody
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama