Opel zapowiedział zmniejszenie swej produkcji w Rosji

Z powodu spadku koniunktury na rosyjskim rynku motoryzacyjnym firma samochodowa Opel zmniejszy swą produkcję w Rosji, czemu towarzyszyć będzie redukcja zatrudnienia - poinformowano w siedzibie zarządu spółki Opel w Ruesselsheim w niemieckiej Hesji.

 W ciągu pierwszych 8 miesięcy bieżącego roku sprzedaż nowych samochodów w Rosji spadła o 12,1 proc., a udział będącego właścicielem Opla amerykańskiego koncernu General Motors w całości rynku zmniejszył się z około 9 proc. do 7,8 proc. Poza Oplami GM oferuje tam samochody swych marek Chevrolet i Cadillac.   

W ubiegłym roku rosyjscy klienci nabyli łącznie około 275 tys. pojazdów wyprodukowanych przez General Motors, a Rosja stanowiła wtedy dla Opla trzeci co do wielkości rynek zbytu - po Niemczech i Wielkiej Brytanii. "Wierzymy w długoterminowy potencjał Rosji, ale rozmiary (zbytu) i ceny są w tej chwili pod silną presją, a rubel nadal traci na wartości" - oświadczył prezes Opla Karl-Thomas Neumann.     "Ponieważ wszystko to ma i w dalszym ciągu bieżącego roku będzie miało także nadal wpływ na nasze wyniki biznesowe, podejmujemy obecnie przedsięwzięcia na rzecz zminimalizowania ryzyka i utrzymania się na kursie" - dodał.    

Reklama

 Opel zatrudnia obecnie w Rosji około 4 tys. ludzi, w tym blisko 2 tys. w swych zakładach w Petersburgu, gdzie produkowane są Ople Astra i Chevrolety Cruze. Zakłady te przestawią się na pracę na tylko jedną zmianę, a 500 osób z ich załogi otrzyma propozycję rozwiązania stosunku pracy za odszkodowaniem.    

 By zmniejszyć koszty importu ze strefy euro, Opel zamierza zwiększyć w Rosji produkcję komponentów, tak by ich udział w wytwarzanych tam samochodach wzrósł do 60 proc. Aktualnej wartości tego wskaźnika nie ujawnił.    

 Jak zaznaczył Neumann, Opel nie wstrzyma zaplanowanych inwestycji w joint-venture General Motors i rosyjskiego Awtowaza w Togliatti, gdzie produkuje się Chevrolety Niva.

PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy