Krok bliżej do normy Euro 7. Zaostrzenie będzie, ale nie tak radykalne
Parlament Europejski przyjął stanowisko w sprawie przepisów dotyczących normy Euro 7. Wszystko wskazuje na to, że ostatecznie przyjęte rozwiązania będą dużo łagodniejsze niż wstępnie zakładano. Może się to okazać dobrą wiadomością nie tylko dla producentów samochodów, ale też samych kierowców.
Wszystko wskazuje na to, że kontrowersyjne przepisy dotyczące nowej normy Euro 7 będą jednak łagodniejsze niż miały być. Parlament Europejski przyjął stanowisko w sprawie wprowadzenia w życie normy Euro 7 i zdecydował przystać na niektóre z propozycji producentów samochodów. Już wkrótce będą mogły rozpocząć się rozmowy z rządami UE w kwestii ostatecznego kształtu ustawy.
Przypomnijmy, pierwotne plany dotyczące nowej normy Euro 7 zakładały zaostrzenie dopuszczalnego poziomu emisji tlenku węgla i tlenków azotu zarówno dla samochodów osobowych jak i ciężarowych. Chociaż wprowadzenie nowych przepisów miało służyć za kompromis pomiędzy ochroną środowiska a potrzebami rynku motoryzacyjnego, ostatecznie projekt nowych przepisów okazał się szalenie kontrowersyjny.