Kombi czy wyścigówka?

Nie tak dawno jeszcze klasyczne kombi budowane było po to, aby klasyczną, wielodzietną rodzinę wraz z bagażem i ewentualnym przychówkiem (n.p. psem) przetransportować na klasyczne łono natury. Teraz to za mało. Kombi musi mieć jeszcze sportowe zacięcie, bowiem nigdy nie wiadomo, czy jego użytkownik nie jest akurat fanem szybkiej jazdy. Potrzeba matką wynalazków. Z takiej właśnie potrzeby istnienia na rynku sportowego kombi zrodziły się miedzy innymi konstrukcje p.t: alfa romeo sportwagon, renault laguna II kombi, audi avant czy saab 9-5 aero kombi.

Nie tak dawno jeszcze klasyczne kombi budowane było po to, aby klasyczną, wielodzietną rodzinę wraz z bagażem i ewentualnym przychówkiem (n.p. psem) przetransportować na klasyczne łono natury. Teraz to za mało. Kombi musi mieć jeszcze sportowe zacięcie, bowiem nigdy nie wiadomo, czy jego użytkownik nie jest akurat fanem szybkiej jazdy.

Potrzeba matką wynalazków. Z takiej właśnie potrzeby istnienia na rynku sportowego kombi zrodziły się miedzy innymi konstrukcje p.t: alfa romeo sportwagon, renault laguna II kombi, audi avant czy saab 9-5 aero kombi.

Ten ostatni, jak na sportowe kombi przystało, jest naprawdę piękny. Duże wrażenie robi zwłaszcza tylna, opasująca nadbudowę bagażnika, przyciemniana szyba oraz ukośnie przebiegający słupek. Dzięki obu tym elementom saab charakteryzuje się lekkością, o którą tak trudno w przypadku nadwozia typu kombi. Z przodu auta ta sama maska i elementy stylizacyjne co w wersji podstawowej 9-5. A więc: skośne reflektory, zachodzące daleko na błotniki lampy kierunkowaskazów oraz charakterystryczny, chromowany grill. Do tego "poszatkowany" wlotami powietrza spoiler oraz światła przeciwgielne.

Reklama

Jak każdy saab, tak również 9-5 kombi prezentuje dużą dbałość o szczegóły. Zwłaszcza wewnątrz kokpitu. Nieco szara i monotonna, ale jedyna w swoim rodzaju tablica przyrządów zapewnia wszystko to, co winno zmaleźć się pod ręką kierowcy. Zadbano także o wysoki poziom seryjnego wyposażenia, na którym znalajdują się między innymi cztery airbagi, ABS oraz klimatyzacja.

O sportowym zacięciu saaba 9-5 aero w wersji kombi świadczy zamontowany pod jego maską silnik. To prawdziwa torpeda napędzająca samochód. Z pojemności skokowej 2290 cm.sześć. silnik saaba osiąga maksymalną moc 230 KM przy 5500 obr./min, oraz maksymalny moment obrotowy 350 Nm przy 1900 obr./min. Pozwala to na rozpędzenie się od 0 do 100 km/godz. w ciągu 7,3 sekundy oraz uzyskanie maksymalnej predkości 240 km/godz! W cyklu mieszanym saab 9-5 aero kombi zużywa 9,3 litry benzyny na sto kilometrów.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: potrzeba | sportowe | użytkownik | Audi | romeo | Alfa Romeo | Renault Laguna | Nie wiadomo | Saab
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy