Jak powstają lakiery Lexusa

Jedną z cech decydujących o wrażeniu, jakie robi samochód, jest kolor nadwozia. Odcień lakieru ma też zwykle bardzo duży wpływ na decyzję o zakupie. Dlatego Lexus używa lakierów produkowanych na zamówienie, a projektowaniem nowych odcieni zajmuje się specjalny zespół w centrum projektowym firmy w prefekturze Aichi.

Nabywcy Lexusów mogą wybierać z palety 30 kolorów, która jest sukcesywnie odświeżana, przede wszystkim przy wprowadzaniu nowych modeli lub generacji samochodów. Tworzeniem nowych odcieni zajmuje się Dział Projektowania Kolorów, zatrudniający specjalistów w niezwykle rzadko spotykanej dziedzinie.

Kolor ma wydobywać i podkreślać charakter auta. To kwestia psychologii postrzegania barw - mówi szef zespołu projektantów, Yoichiro Kitamura - Studiując projektowanie produktów poznawałem te zagadnienia, jednak w przypadku samochodów obszar uwarunkowań jest wyjątkowo szeroki. Nasz zespół tworzą ludzie z doświadczeniem z różnorodnych branż, od grafiki po tekstylia, dzięki temu każdy wnosi do procesu twórczego coś nowego.

Reklama

Projektowanie nowego odcienia lakieru może trwać nawet trzy lata i odbywa się we współpracy z ośrodkami z Europy i USA. Zaczyna się od pomysłu, którego inspiracją jest rodzaj i charakter auta - sedan, crossover czy coupé, reprezentacyjne, rodzinne czy sportowe. Realizacja pomysłu musi uwzględniać realia techniczne, czasami wymaga opracowania nowej technologii.

Każdy nowy odcień przechodzi szereg prób w praktyce. W mieszalniku, do którego trafiają odpowiednie porcje różnobarwnych pigmentów, przygotowywane są próbki lakieru, którym następnie pokrywane są niewielkie, prostokątne arkusze aluminiowej blachy. Polakierowane arkusze dają się wyginać, co umożliwia ocenę wyglądu lakieru na krzywiznach karoserii. Projektanci oglądają próbki w różnych warunkach oświetlenia - w pomieszczeniach i na zewnątrz, przy świetle sztucznym i naturalnym, w słońcu i przy zachmurzeniu, o różnych porach dnia i roku.

Gdy nowy odcień zostanie wstępnie zaakceptowany, pora na kolejny etap oceny. Lakierem pokrywana jest naturalnej wielkości makieta samochodu o karoserii wyrzeźbionej z gliny. Makieta ustawiona jest na zdalnie sterowanej obrotowej platformie w pomieszczeniu z rozsuwanym dachem, dzięki czemu samochód można oglądać z dowolnej strony w sztucznym i naturalnym świetle.  Dopiero teraz można zobaczyć, czy kolor rzeczywiście pasuje do auta.

Sam kolor to jednak nie wszystko. Lakiery takie jak opracowany dla Lexusa NX Sonic Quartz czy uhonorowany nagrodą Auto Color Award lakier Sonic Titanium składają się nawet z pięciu warstw. W przypadku Sonic Quartz między warstwą podkładową a przezroczystą wierzchnią warstwą ochronną jest warstwa kryjącego białego lakieru, na niej lakier perłowy, a następnie cieniutka warstewka lakieru z mikroskopijnymi płatkami miki. Daje to efekt podobny do powierzchni śniegu, która przybiera inny odcień w zależności od oświetlenia. Z kolei Sonic Silver wygląda jak czysty metal.

Skoro już jesteśmy przy warstwach, warto wspomnieć o technologii opracowanej dla Lexusa LS czwartej generacji. Pokrycie Anti-Scratch Clear Coat to przejrzysta wierzchnia warstwa ochronna, która dzięki elastyczności wynikającej ze specjalnej budowie molekularnej ma zdolność do samoczynnego naprawiania drobnych zarysowań, dając samochodowi dłuższą młodość.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy