BMW też się psuje
Życie raz po raz dostarcza nam dowodów, że żadnemu z producentów nie udaje się produkować samochodów bezawaryjnych, a mity dotyczące jakości upadają jeden po drugim.
Tym razem padło na BMW. Bawarska firma ogłosiła właśnie, że wzywa do serwisów na całym świecie ponad 75 tysięcy samochodów serii 5 i 7 wyprodukowanych między 26 lutego 2003 a 9 czerwca 2004 roku.
Powodem akcji serwisowej jest problem z ogrzewaniem siedzeń, które może doprowadzić do przepalenia tapicerki oraz uszkodzenia ubrań pasażerów. W najbardziej skrajnych przypadkach usterka może doprowadzić nawet do pożaru.
Problem dotyczy 69 750 samochodów serii 5 i 5500 - serii 7.