Volkswagen Polo GTI - w atmosferze dobrze spalonej benzyny

Jeśli szukacie samochodu, który będzie wam dzielnie służył w codziennych dojazdach do pracy, a także sprawdzi się na torze wyścigowym dobrze trafiliście. Volkswagen Polo GTI to znakomity dowód na to, że jednym modelem można zaspokoić skrajnie różne potrzeby kierowców. Przede wszystkim tych, którzy lubią zapach dobrze spalonej benzyny.

W tegorocznym wydaniu Polo GTI dostało większy silnik. Poprzednika napędzała jednostka o pojemności 1.8 litra, w obecnej generacji Volkswagen zdecydował o użyciu czterocylindrowej dwulitrówki. Niby nieznaczne zwiększenie pojemności, poskutkowało zdecydowanie większym momentem napędowym: teraz kierowca ma do dyspozycji 320 Nm, a także 200 koni mechanicznych.

Co wyczytać można z powyższych danych? Sprint do setki zajmie Polo GTI jedynie 6,7 sekundy, a maksymalna prędkość wzrosła do 237 km/h. Do tego trzeba dodać równie wysoki poziom adrenaliny u kierowcy, kiedy niepozornym Volkswagenem zechce wyjechać na tor. Szybkie łuki czy ciasne nawroty na niemieckim hot-hatch’u nie robią większego wrażenia.

Reklama

Wrażenie za to robi cena wersji podstawowej dostępnej obecnie w Polsce. Za egzemplarze z automatyczną skrzynią DSG trzeba wyłożyć 89 680 złotych. Kiedy w cenniku pojawi się odmiana z ręczną skrzynią o sześciu przełożeniach, cena będzie niższa, a przez to jeszcze bardziej atrakcyjna.

W obecnej chwili sprawdzamy możliwości Polo GTI na torze. Pierwsze wrażenia są naprawdę pozytywne. Więcej informacji podeślemy Wam już wkrótce.

MW

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy