Flagowiec Renault

Liczy sobie 4860 mm długości, 1860 mm szerokości, 1577 mm wysokości i ma za zadanie zdominowanie segmentu E (samochody wyższej klasy). Flagowiec francuskiego koncernu Renault - vel satis wkracza na arenę. Czyni to przy wtórze olbrzymiego zainteresowania ze strony tych wszystkich, którym zagadnienia współczesnej motoryzacji nie są obce. Zapowiadany od dawna samochód prezentowany był przy różnych okazjach (salony, pokazy) w formie prototypu, teraz mamy do czynienia z pojazdem, który produkowany będzie seryjnie i tak też, zgodnie z nadziejami producenta, sprzedawany.


Vel satis to przede wszystkim komfort, wygoda, funkcjonalność i futurystyczny, stojący na najwyższym, światowym poziomie design. Oglądając auto z zewnątrz nie trudno dojść do wniosku, iż jego projektantom przyświecała idea stworzenia takiego samochodu, który zaskakiwałby w każdym nieomal calu. Tak więc vel satis charakteryzuje się niespotykanymi dotąd proporcjami bryły nadwozia. Zwarty, ujęty w ramy boków tył stanowi swoistą przeciwwagę do rozłożystej maski samochodu. Uporządkowana sylwetka vel satisa zaprojektowana została niejako "wokół" czterech, wygodnie siedzących pasażerów i charakteryzuje się wyraźnie zaznaczonymi liniami oraz pełnymi, obszernymi kształtami.

Reklama

Jedną z charakterystycznych cech stylistyki auta stanowi dekoracyjny, wyprowadzony z formy kwadratu, a widoczny w zderzakach oraz we wnętrzu samochodu motyw dekoracyjny. O specyficznym charakterze linii stylizacyjnej vel satisa decydują także detale. Na przykład niespotykany w kształcie słupek tylny.

Podobnie jak nadwozie, także wnętrze nowego pojazdu pomyślane zostało jako skrzyżowanie piękna, oryginalności, wygody i funkcjonalnosci. Idealne połączenie elementów tablicy przyrządów, użycie niecodziennych materiałów, zastosowanie ziarnistych faktur i wielu odcieni tapicerki sprawiły, że wybitnie luksusowy kokpit vel satisa łączy przyjemność z komfortem. Dynamiczna linia otwartej na wszystkich pasażerów deski rozdzielczej pozwala projektantom wnętrza samochodu uniknąć wrażenia ociężałości. Oryginalnym rozwiązaniem dotyczącym wnętrza vel satisa jest także zastosowane w fotelach pojazdu podwójne załamanie oparcia, które pozwala na równoczesne ugięcie zmęczonych bioder i wyprostowanie ramion.

Po to, aby maksymalnie poprawić widoczność podróżujących z tyłu, przednie fotele zaprojektowane zostały w kształcie podgiętego w kierunku osi symetrii pojazdu łuku.

Z technicznych rozwiązań zastosowanych w vel satisie na szczególną uwagę zasługują między innymi: automatyczny hamulec postojowy, regulator prędkości z funkcją kontroli odległości, system kontroli ciśnienia w oponach, system wspomagania przy parkowaniu, osiem poduszek powietrznych oraz układ rozruchu bez konieczności stosowania kluczyka (pomysł nie całkiem nowy, bowiem znajdujący już zastosowanie we wprowadzonym niedawno na rynek modelu laguna II).

Aby docenić model vel satis, należy obejrzeć go ze wszystkich stron - głosi wydany przez Renault folder reklamowy. Stosując się zatem do powyższych zaleceń zaglądamy pod maskę samochodu. A tu możliwość zastosowania dwóch, wykonanych w technice V6 jednostek napędowych. Silnik benzynowy Nissana o pojemności skokowej 3.5 litra, sześciu cylindrach i 24 zaworach wykazuje maksymalną moc 235 KM przy 6000 obr./min. oraz maksymalny moment obrotowy 330 Nm przy 3600 obr./min. Wysokoprężny silnik o pojemności 3.0 (6 cylindrów, 24 zawory + system common rail + turbosprężarka o zmiennej geometrii) osiąga maksymalną moc 180 Km przy 4400 obr./min. oraz maksymalny moment obrotowy 350 Nm przy 1800 obr./min.

Aby prowadzenie samochodu mogło stać się jeszcze bardziej przyjemne obie jednostki napędowe vel satisa współpracują ze sterowaną impulsowo, automatyczną, pięciostopniową skrzynią biegów.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy