Karol Basz w sezonie 2018: Marzeniem jest 24-godzinny wyścig w Le Mans

U progu tegorocznego sezonu zapytaliśmy Karola Basza o sportowe plany. Były kartingowy mistrz Świata z 2015 roku potwierdził dalsze zaangażowanie w pucharze Lamborghini, udział w kartingowym czempionacie globu, a także nareślił plany na najbliższe lata. Sportowe marzenie? Udział w 24-godzinnym wyścigu w Le Mans.

Karol Basz to niezwykle zapracowany zawodnik. Przedsezonowe testy pochłaniają wiele czasu, zwłaszcze że z racji warunków pogodwych odbywają się na południu Europy. Przygotowania do pucharu Lamborghini przeplatają się z treningami przyszłych kartingowych mistrzów Świata.

- W obecnej chwili mam pod opieką kilku młodych zawodników - mówi Karol Basz. - Dotychczasowe wyniki pokazują, że w niedalekiej przyszłości można spodziewać się interesujących wyników. Czy na skalę czempionatu globu? Mam nadzieję, że tak - kwituje krakowianin.

Więcej znajdziecie w naszym przedsezonowym wywiadzie. Zapraszamy do oglądania.

Reklama
INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy