16-latkowie za kierownicami ciężarówek. Nowy pomysł na braki kadrowe w transporcie

Francja wprowadza nowe przepisy, dzięki którym za kierownicę samochodów ciężarowych będą mogły wsiadać osoby, które ukończyły 16 rok życia. Na szczęście nie będą one mogły wykonywać przejazdów komercyjnych.

O tym, że w Europie brakuje kierowców ciężarówek, wiadomo już od dawna. Według organizacji branżowych zawód kierowcy jest mało atrakcyjny. Do największych bolączek zaliczają poziom płac, zły wizerunek zawodu i warunki pracy, które utrudniają pogodzenie zawodu z życiem prywatnym. Co roku zdecydowanie więcej kierowców kończy swoją karierę i przechodzi na emeryturę, niż przybywa nowych.  Kryzys dodatkowo pogłębiła wojna w Ukrainie, która ściągnęła do ojczyzny wielu obywateli zajmujących się wcześniej prowadzeniem ciężarówek.

Państwa unijne radzą sobie z braków kierowców ciężarówek

Francuskie media donoszą o nowym projekcie przepisów, który przyspieszy szkolenie młodych kierowców. Pozwala on na rozpoczynanie kursu młodzieży w wieku 16 lat, rozszerzając ich możliwości nie tylko do odbywania samego szkolenia teoretycznego przygotowującego do jazdy za kierownicą ciężkiego transportu, ale również do odbywania praktyk. Opcję tę przygotowano z myślą o uczniach szkół zawodowych, którzy wiążą swoją karierę z byciem kierowcą zawodowym. W ramach zajęć będą mogli przejść kursy na prawo jazdy kat. B, C oraz C+E i równolegle odbywać praktyki zawodowe w firmach transportowych.

Reklama

Takie zajęcia musiałyby się odbywać w obecności doświadczonego kierowcy z przynajmniej pięcioletnim stażem. Pojazdy prowadzone przez młodocianych kandydatów na kierowców muszą być też oznakowane tablicą o wymiarach co najmniej 100x30 cm informującą, że w aucie odbywa się takie szkolenie.

Dzięki temu rozwiązaniu młodzi ludzie po ukończeniu szkół zawodowych mieliby nie tylko fach w ręku, ale i doświadczenie, które pozwoliłoby im na szybsze wejście na rynek pracy.

***

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy