Zakaz palenia w samochodach prywatnych. Jest projekt przepisów
Wraca pomysł wprowadzenia zakazu palenia w samochodach. Projekt takich przepisów przedstawiło niemieckiego ministerstwo zdrowia.
Nie chodzi o jednak o bezpieczeństwo ruchu drogowego czy ujednolicenie przepisów (kierowcy nie wolno trzymać w ręce telefonu, ale wolno palącego się papierosa), ale o ochronę przed dymem nikotynowym. Dlatego przepisy przewidują wprowadzenie zakazu palenia w pojazdach, tylko wtedy, gdy pasażerami są dzieci lub ciężarne.
Pomysł wprowadzenia zakaz palenia w samochodach prywatnych powraca co jakiś czas od kliku lat. Obecnie w Niemczech nie wolno palić w komunikacji publicznej (w Polsce również obowiązują takie przepisy). Systematycznie pojawiają się jednak głowy, by rozszerzyć zakaz na samochody prywatne, przynajmniej jeśli znajdują się w nich osoby w szczególności wrażliwe na szkodliwe substancje zawarte w dymie papierosowym.
W marcu 2022 roku projekt ustawy został wniesiony do Bundestagu. Władze Dolnej Saksonii uzasadniły ten krok, powołując się na ustalenia Niemieckiego Centrum Badań nad Rakiem, według których stężenie tytoniu w samochodach może być nawet 5-krotnie wyższe "niż w przeciętnej zadymionej restauracji". W przypadku dzieci i młodzieży może to doprowadzić m.in. do chorób płuc lub układu oddechowego.
Minister zdrowia Karl Lauterbach chce, by zakazem objąć również e-papierosy i produkty z konopi indyjskich.