Wojsko wzywa rezerwistów. Na liście kierowcy ciężarówek
W tym roku wojsko planuje wezwać na ćwiczenia do 200 tys. rezerwistów. Głownie chodzi o osoby z "przydziałem mobilizacyjnym" czyli takie, które mają za sobą przeszkolenie wojskowe. Może się jednak zdarzyć, że "bilet" na ćwiczenia otrzyma też osoba bez jakiegokolwiek przeszkolenia. Dotyczy to m.in. lekarzy, pielęgniarek, informatyków czy tłumaczy.
Spis treści:
Na stronach Rządowego Centrum Legislacji opublikowano nowy projekt rozporządzenia Rady Ministrów w sprawie określenia liczby osób, które w 2024 r. mogą być powołane do czynnej służby wojskowej oraz liczby osób, które mogą pełnić służbę wojskową w rezerwie w ramach odbywania ćwiczeń wojskowych. Co z niego wynika?
Wojsko przećwiczy nawet 200 tys. rezerwistów
W projekcie czytamy, że liczbę osób, które w 2024 roku mogą być powołane do czynnej służby wojskowej, oraz które mogą pełnić służbę wojskową w rezerwie, ustala się na:
- zawodowej służby wojskowej - do 21 000;
- ćwiczeń wojskowych - do 200 000;
- aktywnej rezerwy - do 20 000;
- dobrowolnej zasadniczej służby wojskowej - do 34 550;
- terytorialnej służby wojskowej - do 41 000 (mających uregulowany stosunek do służby wojskowej).
W ocenie skutków regulacji MON precyzuje, ze planuje przeszkolić do 200 000 żołnierzy rezerwy, w tym z przeznaczeniem na szkolenie w ramach kursów podoficerów i oficerów rezerwy, którzy zajmują lub są przewidziani do wyznaczenia na stanowiska służbowe w strukturach wojennych, na których są wymagane wyższe niż posiadają obecnie kwalifikacje wojskowe. Dotyczy to również osób przeniesionych do rezerwy niebędących żołnierzami rezerwy. Resort tłumaczy, że w ramach tego limitu planuje się też realizację programu o nazwie "Legia Akademicka". To propozycja dla studentów - ochotników zainteresowanych odbyciem szkolenia wojskowego "realizowanego na bazie szkolnictwa wojskowego we współpracy z uczelniami cywilnymi".
Kto może zostać powołany na ćwiczenia rezerwy? Kierowcy ciężarówek na liście
Zgodnie z ustawą o Obronie ojczyzny - obowiązkowi pełnienia służby wojskowej podlegają obywatele polscy, począwszy od dnia, w którym kończą 18 lat życia, do końca roku kalendarzowego, w którym kończą 60 lat życia, a posiadający stopień podoficerski lub oficerski - 63 lat życia. Oznacza to, że na ćwiczenia wojskowe powołać można osoby z tzw. pasywnej rezerwy, które mają uregulowany stosunek do służby wojskowej (np. przeniesiony do rezerwy - bez przeszkolenia) i nie pełnią innego rodzaju służby wojskowej.
Już w listopadzie 2023 roku Ministerstwo Obrony Narodowej wyjaśniało, że - na ćwiczenia powoływani będą żołnierze pasywnej rezerwy zgodnie z nadanymi przydziałami mobilizacyjnymi w wielu różnych specjalnościach wojskowych. Ponadto powołań na ćwiczenia spodziewać mogą osoby posiadające szczególne kwalifikacje i umiejętności przydatne dla Sił Zbrojnych RP, jak np. informatycy, lekarze, weterynarze, kierowcy kat. C i D. Ppłk Justyna Balik z Centralnego Wojskowego Centrum Rekrutacji uspokajała wówczas, że:
W przypadku tych osób preferowane jest powoływanie na ćwiczenia wojskowe w weekendy
Ćwiczenia rezerwy w 2024. Które zawody interesują wojskowych?
Podobnie jak w latach poprzednich - wezwania na ćwiczenia dotyczyć będą głównie tych osób, którym zostały nadane przydziały mobilizacyjne. Chodzi o obywateli mających przeszkolenie wojskowe, którzy złożyli przysięgę wojskową. Incydentalnie może się jednak zdarzyć, że "bilet" na ćwiczenia wojskowe otrzyma osoba bez przeszkolenia wojskowego. W tym przypadku o "powołaniu" zadecydować mogą tzw. "specjalne kwalifikacje przydatne do służby wojskowej". Za takie - zgodnie z ustawą - uznawane są m.in.:
- kwalifikacje medyczne,
- weterynaryjne,
- morskie,
- lotnicze.
Na liście znajdziemy też także zawody takie jak:
- psycholog,
- rehabilitant,
- radiolog,
- diagnosta laboratoryjny,
- informatyk,
- teleinformatyk,
- nawigator,
- tłumacz.
Co ważne, powyższa lista opracowana została głównie z myślą o kobietach "posiadających kwalifikacje do przydatne do służby wojskowej, pobierających naukę w celu uzyskania tych kwalifikacji". W myśl ustawy o Obronie ojczyzny mogą one być poddane obowiązkowi stawienia się do kwalifikacji wojskowej, poczynając od dnia 1 stycznia roku kalendarzowego, w którym kończą 19 lat życia. Powołanie na ćwiczenia mogą więc otrzymać również absolwentki szkół medycznych, aktywne zawodowo panie psycholog czy np. tłumaczki.
Ile trwają ćwiczenia rezerwy w 2024 roku?
Długość ćwiczeń zależeć ma od "realizacji zakładanych celów szkoleniowych". Zgodnie z obowiązującymi przepisami, w skali roku żołnierze rezerwy mogą być powołani na ćwiczenia:
- jednodniowe,
- krótkotrwałe - trwające nieprzerwanie do 30 dni,
- rotacyjne - trwające łącznie do 30 dni z przerwami w określonych dniach,
- długotrwałe - trwające nieprzerwanie do 90 dni.
O długości ćwiczeń decydują dowódcy jednostek wojskowych. Ppłk. Balik uspokaja jednak, że średni okres trwania takich ćwiczeń nie powinien przekraczać 7 dni.
Zgodnie z wieloletnią praktyką wezwanie na ćwiczenia powinno trafić do nas przynajmniej na 2 tygodnie przed ich rozpoczęciem. Po jego otrzymaniu należy zgłosić się do wskazanego centrum rekrutacyjnego, gdzie otrzymamy skierowanie do konkretnej jednostki wojskowej. Przypominamy, że zgodnie z art. 312 ustawy z dnia 11 marca 2022 roku o obronie Ojczyzny osobom wezwanym na ćwiczenia rezerwy przysługuje rekompensata z tytułu utraconego dochodu. MON przewidział na to stosowne rezerwy finansowe. W ocenie skutków regulacji rozporządzenia czytamy, że przewidywane łączne nakłady finansowe związane z jego wejściem w życie mogą wynieść 6 448 505 tys. zł, w tym:
- uposażenia wraz z funduszem nagród i zapomóg - 4 866 612 tys. zł,
- składki na ubezpieczenia społeczne - 524 611 tys. zł,
- koszty utrzymania - 1 035 223 tys. zł,
- rekompensaty dla pracodawcy - 15 528 tys. zł,
- rekompensata dla żołnierza za utracone zarobki - 6 531 tys. zł.