Jeep Avenger na rok modelowy 2024 już w sprzedaży. Z nową wersją napędową
Ci, którzy planowali zakup Jeepa Avengera, mogą już nabyć egzemplarz w wersji na rok modelowy 2024. Uwagę zwraca nowa wersja napędowa.
Jeep Avenger, Europejski Samochód Roku 2023, cieszy się sporym zainteresowaniem klientów. Jak informuje amerykański producent, od momentu, kiedy model został zaprezentowany po raz pierwszy w zeszłym roku, na Salonie Samochodowym w Paryżu, złożono już ponad 40 tys. zamówień. Teraz chętni na zakup Avengera mogą już zamawiać egzemplarze z roku modelowego 2024.
Pojawiły się jednak pewne zmiany względem dotychczasowej oferty. Najważniejszą jest rozszerzenie oferty napędowej o miękką hybrydę, czyli wersję e-Hybrid. Bazą układu jest trzycylindrowy silnik benzynowy o pojemności 1,2 litra, generujący 100 KM i 205 Nm momentu obrotowego. Wspomaga go 48-woltowa instalacja elektryczna z litowo-jonowym akumulatorem. Cały układ współpracuje z dwusprzęgłową 6-biegową skrzynią automatyczną. Średnie spalanie w cyklu mieszanym według norm WLTP wynosi 5 litrów na 100 km.
Oprócz tego klienci mogą wciąż oczywiście liczyć na wersję z trzycylindrowym silnikiem benzynowym o pojemności 1,2, mocy 100 KM i 205 Nm momentu obrotowego. Wersja ta oferowana jest z 6-biegową skrzynią manualną. Średnie spalanie według norm WLTP wynosi 5,6 l na 100 km. Avenger jest również oczywiście dostępny w odmianie elektrycznej. W tym przypadku model oferuje 156 KM 255 Nm momentu obrotowego. Litowo-jonowy akumulator o pojemności 50 kWh ma zapewniać zasięg na poziomie 601 km w cyklu miejskim (według WLTP) i 400 km w cyklu mieszanym (według WLTP).
Jeep twierdzi, że wychodzi naprzeciw oczekiwaniom swoich klientów i zmieniającym się wymaganiom rynku. W efekcie Avenger na rok modelowy 2024 oferowany jest w trzech wersjach wyposażenia. W podstawowej wersji wyposażeniowej, Longitude, znajdziemy m.in.:
- reflektory w technologii LED
- fotele pokryte materiałową tapicerką
- 10,25- calowy ekran multimediów
- 7-calowy wyświetlacz w miejscu zegarów
- klimatyzację manualną
- tempomat
- automatyczny system awaryjnego hamowania
- system rozpoznawania znaków drogowych
- system wykrywania zmęczenia kierowcy
- system kontroli zjazdu
- tylne czujniki parkowania
- 16-calowe felgi aluminiowe
Dodatkowo w przypadku wersji elektrycznej możemy liczyć na automatyczną klimatyzację jednostrefową, system dostępu bezkluczykowego, a także kabel do ładowania.
Wyżej znajduje się odmiana Altitude. Tutaj znajdziemy m.in.:
- fotele z materiałową i winylową tapicerką
- klimatyzację automatyczną, jednostrefową
- kierownię obszytą ekologiczną skórą
- tempomat adaptacyjny
- 10,25-calowy ekran wskaźników przed kierowcą
- 17-calowe felgi aluminiowe
W topowej wersji wyposażenia, Summit, znajdziemy m.in.:
- przednie i tylne światła w technologii LED
- oświetlenie ambientowe wewnątrz
- system bezkluczykowego dostępu (dla wersji spalinowej i hybrydowej)
- system monitorowania martwego pola
- kamerę cofania
- czujniki parkowania
- elektrycznie otwierana ruchem stopy klapa bagażnika
- 18-calowe felgi aluminiowe
"Przemyślane, dostosowane do potrzeb linie modelowe oraz atrakcyjny stosunek ceny do oferowanego poziomu wyposażenia, czynią modele marki Jeep bardziej przystępne dzięki synergiom wygenerowanym w ramach ekonomii skali Stellantis" - informuje Jeep i dla przykładu podaje wersję elektryczną, która w porównaniu z takim samym autem w tej samej wersji wyposażenia, ale z roku modelowego 2023 jest tańsza nawet o ponad 20 tys. zł.
Jak więc prezentują się ceny nowego Avengera? W przypadku wersji spalinowej klient będzie musiał zapłacić co najmniej 108 500 złotych (taką cenę znajdziemy w konfiguratorze, jednak Jeep zaznacza, że dolicza do niej opłatę transportową w wysokości 500 zł brutto). W przypadku odmiany hybrydowej ceny startują od 116 300 zł. Za elektryczną wersję Avengera będziemy musieli zapłacić co najmniej 169 400 złotych. Tutaj Jeep również dolicza opłatę transportową.