Ile kosztuje przegląd samochodu elektrycznego i co trzeba zrobić?

Samochody elektryczne wciąż nie należą do tanich, nawet modele budżetowe to wydatek rzędu 100 000 zł. Można jednak starać się o dofinansowanie, cena powinna też zwracać się na bieżąco dzięki tańszemu niż tankowanie ładowaniu i niższych kosztach serwisowania. Ile kosztuje serwisowanie w ASO najpopularniejszych samochodów elektrycznych w Polsce? Przeczytaj i sprawdź, o jakich kwotach mowa.

Czy w elektryku wymienia się olej?

Odpowiedź na to pytanie jest trudniejsza, niż się wydaje. W samochodzie elektrycznym nie wymienia się oleju silnikowego - w przeciwieństwie do silników spalinowych, motor elektryczny po prostu nie wymaga jego stosowania. 

Jedynym olejem, który może wymagać wymiany w elektryku, jest olej do skrzyni biegów. Cały mechanizm pracuje w kąpieli olejowej, analogicznie do aut tradycyjnych. Zalecenia poszczególnych producentów potrafią drastycznie różnić się między sobą.

Przykładowo, w Tesli wymianę oleju skrzyni biegów powinniśmy wykonać po 150 tys. km. lub po 12 latach. 

Reklama

W większości innych modeli zalecenia będą podobne - rzadko zdarza się, że olej w skrzyni biegów trzeba wymieniać częściej niż raz na 100 tysięcy kilometrów. Ciekawym przykładem jest Nissan Leaf, jeden z popularnych modeli budżetowych, gdzie według producenta oleju nie trzeba wymieniać w ogóle, a jedynie poddawać układ okresowej inspekcji. 

Z drugiej strony powstają też auta takie jak Volkswagen e-Golf, gdzie płyn do skrzyni biegów powinniśmy wymieniać co 60 tys. kilometrów, czyli mniej więcej tyle, co w samochodach spalinowych. 

Inne ciecze eksploatacyjne w samochodach elektrycznych to płyn do spryskiwaczy, płyn hamulcowy i płyn do chłodnicy.

Co ile kilometrów robić przegląd samochodu elektrycznego?

Jeżeli mówimy o przeglądach rejestracyjnych, to nie ma żadnej różnicy między autem spalinowym i elektrycznym. Nowy samochód wymaga pierwszego przeglądu po 3 latach, kolejnego po 2, a potem już co roku. Nie różni się także kwota, jaką zapłacimy za przegląd to w 2023 roku 99 zł.

Inaczej mają się sprawy z serwisowaniem aut w ramach usług w autoryzowanych warsztatach producentów poszczególnych elektryków. Standardy wyznacza tu Tesla, która w ogóle nie wymaga przeglądów serwisowych.  

Pozostałe marki nie są aż tak innowacyjne - pierwszy przegląd może być wymagany już po roku (lub 30 000 km), lub po 3 latach (lub 90 000 km). Zalecenia dla poszczególnych marek, a nawet modeli mogą się różnić, dlatego powinniśmy zwrócić uwagę na ten aspekt już w momencie zakupu samochodu. Jeżeli decydujemy się na elektryka z salonu, zwykle mamy możliwość wykupienia pakietu serwisów na najbliższe lata razem z samym pojazdem.

Chociaż nie jest to do końca prawdą, auta elektryczne uchodzą za samochody prawie bezobsługowe - mniejsza liczba elementów niż w konstrukcjach spalinowych mocno redukuje ryzyko awarii i systemów, które trzeba regularnie sprawdzać. W teorii powinno znaleźć to odzwierciedlenie na rachunku za przegląd. W istocie serwisowanie elektryków jest zwykle znacznie tańsze niż pojazdów spalinowych - tańsze, nie zawsze znaczy jednak tanie.

Ile kosztuje przegląd samochodu elektrycznego?

W przeciwieństwie do ceny za badanie techniczne, która jest odgórnie ustalona na terenie całego kraju, koszt przeglądu serwisowego w autoryzowanym salonie nie podlega ustawowym regulacjom, dlatego może znacznie różnić się w poszczególnych placówkach. Ogromną różnicę może też zrobić zakup pakietu przeglądów na samym początku przygody z elektrykiem.

Na pierwszy ogień weźmiemy Nissana Leaf - 3. pod względem popularności samochód elektryczny w Polsce w 2022 roku. W zależności od miasta i serwisu cena pierwszej wizyty w ASO może wynieść od 500 do 800 zł. Znacznie taniej będzie jeżeli zdecydujemy się na wspomniany pakiet serwisowy, wtedy koszt pojedynczej usługi spada do ok. 300-400 zł, jednak trzeba zapłacić z góry od razu za cały pakiet (np. 8 serwisów).

W tym krótkim zestawieniu nie może też zabraknąć Tesli 3 - jak wspominaliśmy powyżej, amerykański producent w ogóle nie wymaga serwisowania swoich samochodów. Na wyraźną prośbę właściciela pracownicy autoryzowanych warsztatów (których nie ma zbyt wiele) wykonają go za ok. 2000 zł.

Według rankingu serwisu "Wybór Kierowców" Ford Mustang Mach-E był w 2022 drugim najpopularniejszym elektrycznym wyborem w naszym kraju. W cenę samochodu z salonu, niezależnie od wybranej wersji wyposażenia wchodzi Pakiet Ford Protect Serwis Plus na 8 lat lub 160 000 km. Sugerowana cena pojedynczego przeglądu elektrycznego forda poniżej 4 lat to 859 zł.

Zgodnie z informacjami dostępnymi na stronie producenta, przy zakupie Skody Enyaq iV możemy zdecydować się na pakiet Skoda Premium Care - w najtańszej wersji (3 lata lub 60 000 km) cena brutto to 1920 zł, najdroższy pakiet ochronny na 4 lata lub 160 000 km to wydatek 5600 zł. Pojedynczy serwis poza pakietem to w zależności od serwisu od 800 do nawet 1500 zł za jedną wizytę.

Bezpiecznie można założyć, że im droższy samochód, tym droższy serwis. Tak jest np. w przypadku Audi Q4 e-tron, za pierwszy przegląd po 30 000 km bez pakietu serwisowego zapłacimy nawet 2000 zł. Najbardziej boli fakt, że według większości kierowców cena jest całkowicie nieadekwatna - w praktyce cała procedura obejmuje szybki test komputerowy i wymianę płynu hamulcowego (niezależnie od tego, czy faktycznie jest to konieczne).

Czytaj także:

850 km elektrykiem w podobnym czasie, co spalinówką? Czy to w ogóle możliwe?

Fiat chce mieć tani elektryczny model. Panda zagrozi Dacii Spring?

Izera w Jaworznie pod znakiem zapytania? "Mamy alternatywne lokalizacje"

Zobacz też: 

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: serwisowanie samochodu
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy