Polskie drogi po wakacjach

Kierowcy wrócili, drogowcy remontów jeszcze nie skończyli.

Kierowcy wrócili, drogowcy remontów jeszcze nie skończyli.

W porannych Faktach RMF FM raport z zakorkowanych polskich dróg. W całym kraju reporterzy częstują kierowców poranną kawą, aby umilić im czas podczas stania w ulicznych korkach.

Jedną z dróg o największym natężeniu w kraju jest aleja Krakowska w Warszawie, między Jankami a Raszynem. Krzyżują się tam dwie ważne trasy prowadzące z południa Polski, czyli "siódemka" z Krakowa i "ósemka" z Katowic i Wrocławia. Niestety obwodnica to w Warszawie pojęcie abstrakcyjne, więc wszystkie pojazdy muszą wjechać do miasta. Między Jankami a Raszynem trasa zwęża się z trzech pasów do dwóch, co powoduje, że praktycznie przez cały dzień kierowcy tkwią tam w korkach. Posłuchaj relacji Pawła Świądra:

Reklama

Zmorą kierowców w Krakowie jest m.in. ulica Kamieńskiego, która prowadzi z południa miasta do centrum. Każdego ranka ustawia się tam spory sznur samochodów. Niestety kłopoty na kierowców czekają tam także dzisiaj. Podobnie jest na innych krakowskich ulicach, np. Nowohuckiej.

W Gdańsku pachnącą kawą reporterzy częstują na ulicy Spacerowej, przy zjeździe z trójmiejskiej obwodnicy.

We Wrocławiu miejscem, które notorycznie się korkuje, jest róg ulicy Powstańców z aleją Wiśniową.

Jaki jest Twój sposób na poranne korki?

RMF
Dowiedz się więcej na temat: kierowcy | polskie drogi
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy