Nowe auto znaczy bezpieczne? Czy aby na pewno?

Specjaliści od zabezpieczenia pasażerów i pieszych przed skutkami wypadków drogowych wzięli na cel cztery samochody. Testom zderzeniowym poddano nowe: Fiata 500X, Mazdę 2, Renault Espace i Suzuki Vitarę. Które z pojazdów wyszły z prób obronną ręką?

Z wyników na pewno mogą być zadowoleni klienci Suzuki. Vitara uzyskała maksymalną notę ogólną - 5 gwiazdek. Na wysokie 89 punktów procentowych oceniono bezpieczeństwo dorosłych. Za bardzo dobry można też uznać poziom zabezpieczenia dzieci (85 punktów procentowych). Biorąc pod uwagę stosunkowo wysoki przód, konstruktorzy Suzuki nieźle poradzili też sobie z bezpieczeństwem pieszych, które oceniono na 76 proc. Podobnie - na 75 proc. - oceniono wyposażenie z zakresu wspomagania bezpieczeństwa.

O dobrym wyniku - tradycyjnie już - mówić można również w przypadku nowego Renault Espace, które także otrzymało maksymalną notę ogólną - pięciu gwiazdek. W jego przypadku poziom ochrony dorosłych oceniono na 82 proc, a dzieci na rewelacyjne 89 proc. Nieco gorzej auto poradziło sobie w teście z pieszym. Za bezpieczeństwo niechronionych uczestników ruchu przyznano mu 70 punktów procentowych. Wysokie noty - 80 punktów procentowych - Espace otrzymało za dodatkowe systemy wspomagające bezpieczeństwo.

Mniej powodów do radości mają za to przedstawiciele Fiata i Mazdy. Zarówno Mazda 2, jak i Fiat 500X ocenione zostały na cztery gwiazdki. Trzeba jednak dodać, że w obu przypadkach na ogólnej ocenie zaważyły przeciętne wyniki w kategorii dodatkowych systemów wspomagających bezpieczeństwo. Każdy z pojazdów otrzymał w tej dziedzinie po 64 punkty procentowe.

Za ochronę dorosłych pasażerów oba auta otrzymały wysoką notę - 86 punktów procentowych. W kategorii bezpieczeństwa dzieci lepiej wypadł Fiat uzyskując wynik 85 proc. Mazda oceniona została na 78 punktów procentowych. Japońskie auto zapewnia jednak lepszy poziom ochrony pieszych. Mazdzie przyznano w tej kategorii 84 punkty procentowe, Fiat oceniony został na 74 proc.