Kolejny "dyskotekowy" wypadek golfem

Kolejny niestety typowy „dyskotekowy” wypadek. 22-latek kierujący volkswagenem golfem stracił panowanie nad pojazdem na łuku drogi i uderzył w drzewo.

Kolejny niestety typowy „dyskotekowy” wypadek.  22-latek kierujący volkswagenem golfem stracił panowanie nad pojazdem na łuku drogi i uderzył w drzewo.

Mimo reanimacji, zmarł w drodze do szpitala. Ranni zostali jego pasażerowie - dwie dziewczyny w wieku 16 i 18 lat oraz ich dwaj koledzy w wieku 19 i 22 lat. Do wypadku doszło w niedzielę nad ranem w Sulęcinie w Lubuskiem.

Rannym nie zagraża niebezpieczeństwo. Wszyscy trafili do szpitala.

Młodzi ludzie wracali z nocnej dyskoteki w jednej z podsulęcińskich miejscowości w rejon Słubic, gdzie mieszkają. Niestety do celu nie dotarli.

Porozmawiaj na Forum.

Reklama
INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: NAD | wypadek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy