Atak zimy na południu Polski

Zasypane drogi, zasypane chodniki, ślisko i zimno - tak o poranku wygląda południe Polski.

Policja i drogowcy apelują o ostrożność w związku z intensywnymi opadami śniegu. Sypało w woj. małopolskim, śląskim, świętokrzyskim i podkarpackim.

Drogi są przejezdne, ale na wielu trasach m.in. w rejonie Nowego Sącza leży błoto pośniegowe. Wciąż pada śnieg.

Jak informują policjanci, na trasie z Warszawy do Krakowa przy wjeździe do miasta jest tłoczno, a samochody poruszają się z minimalną prędkością. "Zakopianka" oraz droga krajowa Kraków-Tarnów są przejezdne.

W czwartek późnym wieczorem w Głogoczowie k. Myślenic na drodze powiatowej zginął mężczyzna przygnieciony pługopiaskarką. Jeden pług był wyciągany przez drugi. Jak powiedział PAP oficer dyżurny policji w Myślenicach, do wypadku doszło podczas odczepiania liny.

Reklama

W Myślenicach na Zakopiance policja kontroluje wszystkie ciężarówki. Funkcjonariusze sprawdzają, czy kierowcy tirów posiadają łańcuchy przeciwśniegowe na koła.

Według prognoz meteorologicznych dziś także możemy spodziewać się dalszych opadów śniegu i deszczu ze śniegiem. Rano i przed południem intensywniej może popadać śnieg właśnie na Śląsku, w Małopolsce oraz w Świętokrzyskim i na Podkarpaciu. Po południu opady śniegu w Małopolsce ustaną, ale później może chwycić mróz.

Jak wygląda sytuacja na drogach Małopolski i nie tylko możecie sprawdzić w naszym serwisie Kamery na drogach.

INTERIA.PL/RMF/PAP
Dowiedz się więcej na temat: policja | atak zimy | atak
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy